
fiszkal
Użytkownicy-
Postów
29 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez fiszkal
-
Nic, z tych "zapisów" nie zasługuje na miano haiku.
-
Przeczytaj to co napisałeś, tytuł - kloszard bez klasy stanowi tutaj 4 wers, który wszystko wyjaśnia. Wiesz przecież, że haiku to trzywersowce....
-
Witaj ! Tylko na twarzy? na rękach ?
-
Z górnikiem miałem tak: kąpiel po pracy górnik stał się młodym blondynem :))
-
a potem pisanie palcem po ścianie
-
kąpiel po pracy młynarz stał się młodym brunetem
-
żeby tak nie "grzebać" sąsiadowi w śmieciach: trawnik przed domem ostatnie liście lądują w kuble na śmieci Pozdrawiam AL. :))
-
Witaj Magdo ! Dziękuję za Twój komentarz. :)) Zastanawiam się, jak wielki wpływ na Twój surowy osąd mojego haiczku ma Twoja praca + powołanie + misja życiowa = kontakt z pokrzywdzonymi dziećmi. Haiku o Wigilii, śniegu, Mikołajach, zapachu pieczonego ciasta... tego jest dużo. Dobrze wiesz, że takich scen, jak w moim haiczku, też jest dużo, tylko nikt nie chce o tym pisać. Bo to takie mało świąteczne. Pozdrawiam - AL.
-
wigilijna noc częstuję papierosem dziewczynkę z zapałkami
-
wiosenny deszczyk na karawanie płatki jabłoni
-
Waldemarze ! Ja napisałem coś takiego: kwitną jabłonie w rękawie stracha kwilenie piskląt i czekam na uwagi, propozycje, (słowa zachwytu ::)) ) Ty dopisujesz: a może taki obrazek; zakwitły sady na trawie białe płatki majowa zima i co ja mam powiedzieć? Jak to się ma do mojej obserwacji? Pomijając fakt, że W Twojej wersji,est jeden z podstawowych błędów, jakie popełniają piszący tutaj. W tym utworze są 3 obrazy. 1 zakwitły sady, 2 na trawie białe kwiatki 3 majowa zima, który dodatkowo jeszcze, jest odautorskim komentarzem.... Pozdrawiam. AL
-
Czy żuraw służący do czerpania wody ma oczy ?, czy on może coś zobaczyć? O to mi chodziło, to jest antropomorfizm. Pozdrawiam. AL
-
Witaj. Zagmatwany ten obraz. Antropomorfizm - żuraw spogląda .Poprzestawiany szyk wyrazów. Czy tak nie jest lepiej?: wiejska studnia nasze głowy lub pofalowany księżyc na jej dnie Pozdrawiam. AL
-
Aniu ! ( jeżeli tak mogę) ::)) Dziękuję za Twoje uwagi. Nie odbieram ich jako krytyki. Jeśli chodzi o liczbę sylab, nie przepadam za haiku, które "rozdyma" się ponad 5-7-5. Bo ile wtedy można zaakceptować ? Krótsze są ok, jeśli jednak pozwolimy na np. 5-8-5, to dlaczego od razu nie 6-9-7, 7-10- i coś jeszcze ? Przyjąłem do wiadomości Twoje propozycje, rozważę je, zawsze będę Cię prosił o ewentualne przy kolejnych wierszach. Pozdrawiam. AL
-
Proponuję zatem, napisz swoją wersję. Tak, żeby ilość sylab zgadzała się : kwitną jabłonie w dziurawej kieszeni stracha ? kwilenie piskląt po co właściwie "dziurawa " kieszeń? Co to za kieszeń? w kapocie, portkach? Proponujesz także, "w kapeluszu" - małe ptaki nie robią chyba gniazd pod gołym niebem, wykorzystują coś do schronienia się przed deszczem i upałem- dziurawy kapelusz stracha ? "Obrośnięty mchem" - ale nie, przecież leśnym mchem. Po długim przebywaniu na dworze, wiele rzeczy pokrywa się takim drobnym, zielonoszarym mchem, maluśkim takim... ::))
-
"Powiewającym rękawie ?? " - Ty pewnie masz na myśli "nowego" stracha na wróble, w czyściutkim, miękkim ubranku - w takim, żaden ptak się nie zagnieźni, takiego się boją, jest rzeczywiście strachem. Po kilku latach, zakurzy się, porośnie mchem, kapota mu się podrze i zesztywnieje z brudu... Ptaki przyzwyczają się do niego...... O takim strachu jest to haiku. Pozdrawiam. AL
-
kwitną jabłonie w rękawie stracha kwilenie piskląt
-
powrót do domu nad głową klucz dzikich gęsi
-
Chyba miałem wczoraj " A momentary leaps of Reason"... Masz rację, hau ! hau !, odszczekuję swoje uwagi. pozdrawiam AL
-
Magdo ! Ta sucha słoninka...ona jest dokładnie (i dawno temu, w zimę) wyjedzona.Został tylko suchy, skręcony lekko płatek, rzemień, samej skórki. Myślałem L3 - suchy płat słoninki... bo płat słoniny - buzi skojarzenie z wielgachnym kawałem.
-
Madziu ? Syn żebraka wprowadzony jest dlatego, żeby sam żebrak nie prosił o chleb? Ktoś, kto prosi o chleb, to nie żebrak, tylko głodny człowiek jest raczej... Pozdrawiam. AL
-
wiosna w sadzie wśród listków jabłoni sucha słoninka
-
Jasne, że trzeba unikać. Czy jednak zawsze się to uda, czy zawsze ma sens? Jeśli zaciemni końcowy obraz, osłabi wymowę wiersza, to kichać na wymogi.. Tak uważam. Pozdrawiam. AL
-
Witaj, To jest powrót po latach.... Jako dziecko, widziałem młodą, zdrową wierzbę, jeszcze bez dziupli ::)) Powrót po latach, więc chciałem pokazać upływ czasu, dlatego próchno - przemijanie. Pozdrawiam. AL
-
Witam Troszkę mi przeszkadza to podwójne w.. w płocie, w ogrodzie... Może dziurawy płot ? Pozdrowienia.