anna suszyna
-
Postów
36 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez anna suszyna
-
-
jesien zbyt cicha...
dzieci s'mieja sie,
a liscie tan'cza0 -
cos pieknego. przypomina i romantyczna ksiazke i krajobraz niegdys widziany. i cos naprawde japonskie
0 -
Dzienkuje :) Mysle, ze haiku - to wlasnie nastroj
0 -
slonca za duzo.
lisci zlociste szklo
na cieplej szosie0 -
Moze, kiedy napiszesz cos takiego, ze komus zechce sie jeszcze raz poczytac twe wiersze, i jeszcze itd, i kazdego razu odnajdzie ten ktos w nich cos nowe i bliskie.;)
0 -
wynikiem takiego komentarza jest, ze haiku - to wiersz "nienormalny":)
a co do tresci - taka sobie aluzja na jedno sredniowieczne haiku. japonskie0 -
a zabka brunatna
juz nie wierzyla
w istnienie kaluzy0 -
kto mowil, ze trawa
pamieta przeszlosc
-taka mlodziutka0 -
w niezbyt zielonej trawie
lekko i cicho wiatr
hodzi tygrysem Blake'a0 -
dzienkuje, piotrku :)
0 -
Dzien'kuje, bede uczyc' sie dalej :)
0 -
dom przy ulicy
cicho tesknie za bluszczem.
milczy wodotrysk0 -
Szary mur, brudno-bialy mur, zo'lty mur. Droga zwija sie miedzy nimi, gdzieniegdzie rozrzucano pochylone drzewa obrazkiem z ilustrowanego czasopisma. Szary mur znowu pilnie patrzy bladoszarym spojrzeniem, droga skreca na lewo - pomaran'czowe plamy porosto'w na bialawym tle nieskon'czonego muru, wyzej tylko niebo puste i bezdenne, nieokres'lonej barwy.
Co to jest - podro'z? Gwiazdy pod nogami, czarny plaszcz i miecz w reku, srebrne fale, przerazajaca dzungla bylych filmo'w, turkusowy koliber nad zbyt jaskrawym kwiatem, ptak ognisty nad zielonym morzem paproci, zebry i smoki przechadzaja sie obok rudej z szarym ogonem wiewio'rki, kukulka i krokodyl znikaja w jednej ciemnoniebieskiej mgle, nikt nie s'pieszy ratowac' piekna ksiezniczke, kon' skrzydlaty przekomarza sie z niedz'wiedziem. Stulecie kreci sie niby seledynowa wstazka wspomnien' - jedwab tak przyjemnie chlodny,mozna zaples'c' warkocz, z wolna owinac' wstazeczka, a tam i dnie pelne slon'ca, i dzdzyste poranki, i droga, kto'ra zwija sie od szarego muru do muru bialawego, i przemijane stokrotki. Chlodno. Cieplo. Szary mur - ile jeszcze razy! Tylko by Minotaur nie nadszedl - tez mi wspolbiesiadnik. Zacznie gadac', ze labirynt zostal zbudowany tylko dla niego.
Szary mur... A ciekawa jestem - jakie teraz stulecie?0 -
Mimo tego, ze nas'ladowac' kazdy uwaza za rzecz s'mieszna, tak mi sie zdaje, ze z naszej kultury jeszcze nikt nie uciekl, zeby tworzyc' bez tego, co bylo, bez s'wiadomych - czy nie bardzo - aluzji. Ahmatowa mowila niegdys', ze cala poezja - to, byc' moze, tylko jeden wspanialy cytat.
A w tym, jak cnotliwie wyglada Arystofanes w szkole i jak martwo, nie ma nic dziwnego. Porowniac' , co zrobily podreczniki historii z madrego plotkarza Herodota - literatura starozytna jeszcze wydaje sie mniej skaleczona.0 -
Drzewo migdalowe...
W jaki bajeczny kraj
uciekac' od siebie?0 -
Czy lubi ktos czytac te ksiazki , o ktorych tyle mowia, lecz nie biora z polki - Homer etc.
0 -
Rosyjskie filmy dwudziuestych i te japonskie, gdzie probuja urzeczywistnic dialog kultur Wschodu i Europy - ciekowo i duzo roznych aluzji.
0 -
Ciekawa jestem, co dalej? M.i., czy uwazasz, ze zawsze wiemy o tym, kto podejmuje decyzje - my czy ktos/cos i w jakim stopniu mozemy faktycznie oceniac te nasza wolnosc :)
0 -
Moze to i nie haiku, lecz bardzo romantycznie brzmi ten kwiat paproci.
0 -
Fascynujesz sie Sredniowieczem?
0 -
Ciekawa historia, lecz podania Irlandii zawsze maja znak tragicznosci. Magia lamie wszystko - i dobro, i zlo. Moze, cos takiego inspirowalo Tolkien'a napisac te smuthe sagi o Pierwszej Epoce?
0 -
Kiedy miasteczko ucieka od szkla, betonowanej nielitosciwie ziemi i niesamowitego slonca (po prostu czerwiec chodzi z pogardliwym usmiechiem i drwi z elegancko ubranych wiosna drzew), kiedy rzeka - koloru zieleni i brazu, kiedy zdenerwowani wszystkim ludzie chodza, jak w nirwanie, dziwy i cuda moga wreszcie zjawic sie na ulicach. Spokojnie przechadza sie tygrys, ktory swymi slonecznymi barwami nie wyroznia sie dla juz obojetnych mieszkancow na tle seledynowego i szarego. Smukle postacie, zlotookie i przezroczyste, moga kupowac lody - i co tam, nic nadzwyczajnego, bylyby pieniadze. Nawet dzieci, choc widza wszystko, nie beda wierzyc, ze to Marysia patrzy na reklamy komputerow, a obok wrzeszcza krasnoludki - chca takiej zabawki.
0 -
Troszeczka wiecej - i mozna byloby zobaczyc deszcz.
0 -
Czerwiec. Upal. Sen.
O, dzdzysty pazdziernik,
szmer zlotych lisci...0
jesien
w Fraszki i miniatury poetyckie
Opublikowano
deszcz lisci zoltych...
a te kwiaty pragna
zime powstrzymac