Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kosiarka

Użytkownicy
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kosiarka

  1. ogólnie trochę przerażające, ekspresyjne (nie wiem czy nie za bardzo). Dużo wulgaryzmów, przeciętny czytelnik może tego nie udźwignąć ;-) Nadal nie widzę spójności. Wyobraź sobie, że to miałaby być książka - ktoś jest w bibliotece, otwiera na pierwszej stronie i w tej chwili musi zadecydować czy zabierze ją ze sobą.
  2. Poczucie humoru rzeczywiście na poziomie ...Gratuluję. A odwoływanie się do mrużenia oczu nie jest dla mnie żadnym wytłumaczeniem. Śmiechu, owszem, nie można przedawkować, ale niech to nie będzie śmiech rodem wzięty ze "Świata wg Kiepskich". Pozdrawiam
  3. Okropny, aczkolwiek zręcznie napisany:) Pozdrawiam Monika Es
  4. Samobójstwem tego wiersza jest "żal istnienia" i "cisza eteru". Nie można powtarzać w wierszu- ( w WIERSZU ) słów i zwrotów powszechnie znanych, bez uzasadnionej potrzeby. Czy autor myśli, że czytający żyją w oderwanej rzeczywistości? Nie ma w tym wierszu siły łaczącej, spójności. Każdy wers żyje sam dal siebie i nie chce mi się ułożyć w całość. Pozdrawiam Monika Es.
  5. Doskonały rytmicznie, tematycznie pewnie też, ale troche trzeba posiedzieć, żeby dopowiedzieć sobie ideologię. Nie jest to bynajmniej wada tego wiersza, ale chyba należy do tych z górnej półki (oby nie stał się półkownikiem).W pierwszym czytaniu ciężko pojąć, w drugim wiadomo o co chodzi, w trzecim można delektować się słowami. Pozdrawiam Monika S
  6. Chyba Pan sie trochę poplątał w tłumaczeniach, nie trzeba tak od razu mówić o co chodzi...Puenta jest troche niejasna, bo chyba sytuacja w której cel uswięca środki nie zawsze jest pozytywna, uczy w jaki sposób kogoś słuchać, interesować się nim, aby osiągnąć swój cel. Po drugie co z tym przechodniem? Moim skromnym zdaniem powinien zareagować, przecież kocur za chwilę "zeżre" ptaka. Na przykład mógłby rzucić kamieniem (żartowałam:) Pozadrawiam [sub]Tekst był edytowany przez Kosiarka dnia 29-08-2004 18:05.[/sub]
  7. Przesłodzone, karmelowe i toffi, a tego smaku wybitnie nie lubię. Pozdrawiam ozięble:)
  8. CYTAT (Seweryn Muszkowski @ Aug 30 2003, 12:17 AM) CYTAT (Kosiarka @ Aug 29 2003, 11:44 PM) To jakiś żart?? Tak, to specjalnie dla Pani, panno Katarzyno. seweryn m. Jeśli jest tak jak piszesz, to ukłony za odwagę...czytałam już lepsze Twoje wiersze, szkoda tylko, że nie jestem ani Katarzyną, ani tym bardziej panną:) Pozdrawiam również. Monika
  9. To jakiś żart??
  10. Ani ciekawe ani śmieszne, raczej obrzydliwe, a jedyny ładny fragment: "ciemna księżyca strona" jest już stary i oklepany. To tyle.
  11. Widzę tu wyraźne wpływy piosenki "Oczy szeroko zamknięte" - podobny klimat i treść momentami analogiczna. Nie wiem tylko kto kogo zainspirował. Poza tym bardzo fajnie się czyta. Ale mężczyźni chyba nie są w stanie tego zrozumieć)
  12. ja złożyłam zamówienie na epitafium i już drugi rok czekam, a czas leci...
  13. Początek wiersza - to jakby od niechcenia postawione pytanie- sugeruje temat lekki i przystępny dla wszystkich, ale dalszy ciąg po prostu poraża wyobraźnię. Tutaj doznałam objawienia, a mówiłeś że dawno i nieprawda. Jak widac poeci tez się czasem mylą.
  14. Bardzo wyczerpująca odpowiedź...ale skoro sam autor nie wie co miał na myśli, to ja się przesiadam, albo jeszcze trochę poczekam, może doznam objawienia.
  15. Pytanie do autora. Panie Mirku, co Pan miał na myśli pisząc "i ja nad tobą jak Chrystus rozpięty" -, bo wyłączoną mam wyobraźnię i nie wiem jak to odczytać. Bardzo prosze o szybkie rozpatrzenie mojej...prośby:)
  16. Ostatnie trzy wersy bardzo "miłe", cały początek bardzo mało erotyczny, zbyt dosłowny i taki ... "kamienisty".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...