wyczerpałem limit radości na najbliższe dni
zawieszony jestem teraz między
jedną sekundą a drugą
nie chce mi się myśleć kategoriami my, wy
w ogóle nie chce mi się myśleć
jestem odurzony, przemęczony
znasz ten stan kiedy pustka przerasta
całe twoje wewnętrzne szczęście?
o sorry za to pytanie
zapomniałem że jesteś normalny
to przywilej artystów ze śmiesznymi wizjami
trwać w bezruchu wpadać w sen
przewrażliwców którzy będą zawsze sami
nie przesuwać się ani w tył
ani do przodu, stanąć, jak zegarek