Nakreślił ją na płótnie
Każdą krawędź prawdy
Wygiął ciało nienaturalnie
I pewnym ruchem stworzył palec
A nagość nie była dla niego upojeniem
Raczej rzeczą zwykłą
Dotykał materiału rozcierając resztki farby
I oto stworzył na jej wzór i podobieństwo
Kobietę z obrazka