Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Błękitna Malwa

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Błękitna Malwa

  1. Gdzie jesteś, najdroższa? Tak bardzo Cię pragnę Każdy wieczór jest dla mnie udręką Gdy pomyślę, że Cię straciłam. Dlaczego nie biegłam za Tobą, nie walczylam? Mogłam złapać Cię za rękę Objąć w pół Spojrzeć w oczy i pocałować najbardziej w świecie delikatnie Mogłam krzyczeć za Tobą błagać być powróciła klęczeć przed Tobą uniżenie i umywać twe stopy w moich łzach Dlaczego odeszłać Dlaczego nie powiedziałaś dokąd się udałaś Dlaczego gdy mnie opuszczałaś odebrałaś mi nawet siłę abym tylko nie potrafiła Cię odszukać ...
  2. A miało być tak pięknie Spokojne parę miesięcy i początek życia lecz ufać sobie nie można i innym bo nigdy nie wiesz czy przpadkiem nie odgadną twych uczuć i pragnieńnie spełnią wiedząc o tym w ogóle Pięknie miało być -a tu pustka po trzech dniach wszystko się skończyło i odrobina bólu tylko wstrząsnęła moim sercem Co tydzień pojawia się i znika wraz z kolejnym wzejściem i zajściem księżyca..
  3. Śliczne Wojtku:) powiedz mi tylko czemu nie zrymowałes tych dwóch ostatnich zwrotek? myślę, że dałoby to płynniejszy odbiór:) przychylam się do Darii, az zapisze sobię tę ostatnią strofkę;) i dziękuję za komentarzyk do mojego wiersza;)
  4. piękne:) i bardzo mądre;)
  5. Ile wspomnień można zamieścić W kieliszku wina? Ile czerwonej czci rozkoszy podniebnej a jedno przytknięcie warg do krawędzi wywołuje ekscytujące podniecenie I ciepło spłyającej strużki po twoim przełyku Namiętność Umrzeć z namiętności Bo czemuż by nie? Można umrzeć ze starości rozpaczy miłości Czemu nie z namiętności? Z nadmiaru pocałunków soczystych bliskości, czułości..
  6. Ile wspomnień można zamieścić W kieliszku wina? Ile czerwonej czci rozkoszy podniebnej a jedno przytknięcie warg do krawędzi wywołuje ekscytujące podniecenie I ciepło spłyającej strużki po twoim przełyku Namiętność Umrzeć z namiętności Bo czemuż by nie? Można umrzeć ze starości rozpaczy miłości Czemu nie z namiętności? Z nadmiaru pocałunków soczystych bliskości, czułości..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...