Już nie zasnę ...
Znowu
krzyk ciszy
obudził mnie
w czerni upiornej
nie wiem
dzisiaj czy wczoraj?
To tej nocy
od przeczuć pełnej
czają się za oknem zjawy
Ukryte skrzętnie bestie
wychodzą
zawinięte
szalem lęku i obawy
Już nie zasnę ...
opętana
czterech ścian
szarością
obnażona
myślami
zawstydzona
tą nagością
Przemijam
i noc przemija ze mną
złączone razem
smugą wspomnień
zatracone
jesteśmy w czasie...