
Pani Cogito
-
Postów
67 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Pani Cogito
-
-
mi sie podoba i to bardzo... tajemniczy. jakbyś mówiła o Bogu a raczej jego braku i zatraceniu się w wierze.
0 -
mi się nie podoba. takie mdłe troche....
pozdro0 -
niezły ten wiersz ale fakt, brakuje tutaj czegoś, jakiejś nutki
0 -
-
zimno w tą noc
usiądz i przytul mnie jeszcze raz
dzisiaj jeszcze bądź
a jutro rano idź gdzie chcesz
opiwedz mi tą bajkę jezcze raz
w ciszy mrocznej niech twój głos gra
znasz mnie
boję się białej ciemności
a ta noc jest śnieżno biała
wylewam ci zranioną zupę z siebie
łzawa zima maluje obraz
łaczy me krople w barwy smutku
czuje jej oddech na karku
skrada się bezosobowo sama
wiatr obstawia kąty ram
słyszysz mój głos krzykliwy??
przytul jeszcze raz
blade zło mruczy jak kot w moim sercu
znowu boję się o nas
zostań na dłużej0 -
to jest nowa fala buntu, nowy styl :D
0 -
od takiej krytyki to pierwszy jestes... to ze nie uzywam Ł Ż Ó Ź Ś Ć Ę Ą Ń to tylko dlatego ze nie ma to dla mnie znaczenia. skoro chce pisac to pisze i nie wazne sa bledy. poezja zawsze bedzie poezja
0 -
codziennie ta sama zabawa
nie przypominajaca dzieciecych marzen
chociaz szklana ściana tak ugieta
nikt nie wie jakie imie masz
chociaz pytaja co z zyciem twym
to wystarcza ze na przeciw gnasz
nie mow nic jak to jest u marii
powiem ci ze z zycia nic nie mamy
nie czekajmy juz - ucieknijmy
trudna rzecz banału
z biletem w jedna strone
tym razem to nie zabawa
ucieczka w dziecinswo to nie igraszka
w kazdym kacie oni sa
i ty
codziennie chcesz zabic sie
samotna jestm wiec nie wiem juz nic
ciebie nie ma
rozbity swiat ze szkła
gdzie podziało sie to co znalam??
nie pograzam sie wcale
wszstko mija w moim zyciu
obojetna wierze w cud jasnosci
jak bombla z ropa prysnie czar
wszytsko minie a z tym ja
miłość nas rodzieliła0 -
banalne tez może byc piękne i nie dla kazdego zrozumiałe wiec przestancie. to jest XXI wiek i wszystko jest mozliwe. tutaj nikt do Mickiewicza nie bedzie nawiazywał i wiecznie z niego pozytku nie bedzie...
pozdro0 -
a ja wiem i czuje ze cos w tym niezwykłego jest wiec nie boj sie...
0 -
dziekuje Ci Tomaszu za takie słowa...
0 -
ale poezja umie byc bolesna jesli prosisz i piszes dla kogos kogo kochasz.
0 -
często pisze listy długie
adreset nieznany dwuosobowy
tylko ON i TY
rozdarte mysli
oddane serce
płynące przez wiatrowy sen
próbuje zapomnieć o jednej z twrzy
ale druga stoi obok
przeciesz nie mam na co czekac
zbyt szybko mijaja chwile
trzymam w łapach bilet do domu
wrócic czy zostac
wyobcowany gest wyboru
jak uciec od was
a przypomienia płyna
wszedzie sa wszyscy
i chyba siłą zostane sama
zbyt duzo wiem o was
by zrozumiec jeszcze bardziej siebie
rzeczywistość wyglada jak sen schizofremika
mijaja mnie podrózni
czarnosc szarosci ciemniejsza od codzinnosci
nie moge zrozumiec prawdziwego cudu wyboru
ze kochac moge bardziej
bez niskiej dyskryminacji kobity
w szklanym plastiku nie widzie siebie
królowie dwojacy jak kochac was
for P & P0 -
powiedz mi kiedy ja
kiedy ja bede całkiem sama
to przyjdziez do mnie
opowiesz co sei stało na miescie
pomozesz mi marzyc i snic
pokochasz mnie kiedy ja
kiedy ja płakac bede
to przytulisz mnie
bedziesz smiac sie w głos jak ja0 -
oj to tylko my piękne i niezrozumiałe kobiety. :D rozumiem te słowa
0 -
boj sie tego iersza ale podoba mi sie ta groza malutka
0 -
(2)
Już dzisaij nie zadzwonie
Wybacz proszę
Tą noc opuzniona spadam w sen
Lecz on pokaza mi twoje usta
Tylko śpij
Śpij kochny
dobranoc
Myślisz ze stało sie cs strasznego
Ja tylko snie
wiedze cię w niebie
Dobranoc
(c.d.n)0 -
piękne wrecz przepiekne te słowa. jakas ty wytrwała w tym co pokazujesz
0 -
Ładna charakterystyka poety.
0 -
niestety nie przyjde już dzisiaj na spotkanie
kochany
przepraszam
dostałam zwolnienie z życia mego
na ile?? no nie wiem juz sama
oddam sie w sen zimowy
chociaz bede poza zasięgiem
to przyjdz do mnie na kawe z mlekiem
nie zapomnij kupic marchewki
nie rozumiem z tego nic
dlaczego to samo ciało
znosi urojenia wymyslone nagle
bajki innych ludzi bez wyobrazni
i cieszy sie jak głupie
na widok stanczyka
nasze rozmowy maja wydzwięk pogardliwej ironi
na naszem stole czysty bałagan z rana
zdmuchnij szepem jeszcze raz
i pomoz zrozumiec mi siebie0 -
wierze w ciebie i w twoje słow, w niemy krzyk i obecność Boga
0 -
a moze poeta jest całoscia i filozofia natury?! kto to wie??
0 -
dobre przed snem i na dobranoc... uspokoił mnie dzwiek tego wiersza i ten wiatr i ta muzyka.
0 -
gdzie to sie taki antyk zchował?! czyzby jeden z tych wierszy pisanych na okładkach zeszytów w szkole??
0
Pozegnanie
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
piękny, wenomenalny. az sie wzruszyłam czytajac ten wiersz. nie znałam tego chłopaka ale widze ze był wyjątkowa osoba...