Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

taka tam chwila

Użytkownicy
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez taka tam chwila

  1. ja też byłabym za pozostawieniem obecnych powtórzeń , to co kryje się za słowem najpiękniejsze wyjaśnia przecież treść strof a to jak zostanie ona odczytana , czy to będzie smutek czy szczerość zależy od czytelnika , wiec nie wiem czy jest sens podkreślać to jeszcze dziękuję pozdrawiam
  2. myślątko , Babo Izbo dziękuję za sugestie przemyślę obie pozdrawiam
  3. najpiękniejsze to te których jeszcze nie ma one siadają na ławkach samotnie zamyślone wypatrują słów ciągle niedojrzałych jabłka nie zerwane najpiękniejsze piszą się same jakby czarno biały obraz kolorował świt wymykają się z uśmiechów w smutku uchylają oczy ledwie są zaczątkiem treści nie spisanej kiełkując w zarodku najpiękniejsze nie dotykają białych kartek boleśnie same przychodzą na papier niezauważone gdy czas na nie
  4. dziękuję z opinię skorzystałam z propozycji zmian w pierwszej strofie pozdrawiam
  5. niech przemówią drzewa zalęknione opustoszałe tańczące olbrzymy płomień wygasa w nich wiekami i malaje zmartwiony pozostaje stać niewzruszonym wstrzymując od krzesania iskier palce po końcówki włosów racje stanowiska jak posągi zimne szafowane wyrokami bez odwołań jakby oczy nie widziały a widziały góry które można wolą przenieść kiedy chęć usilna pośrodku drga jak czysty metal bez fałszywych tonów sentymentalny sejsmograf
  6. miło mi IN pozdrawiam.
  7. masz rację myślątko , sens i tak pozostanie Jego Alter Ego szanuję zdanie , przykro mi że Cię przerosło , dzięki za szczerość
  8. No to tniemy ...smak tez wycięty ech , trudno ;) Waldemarze dziękuję dzie wuszko również miałam wrażenie ze przegadałam
  9. tu był mój dom przyszedłeś bez słowa zabrałeś czas miejsce ślady wydeptanych ścieżek moje kości rozsiałeś tam gdzie wygodniej wyrwałeś z korzeniami ziemia nie da zapomnieć wchłonie się w pamięć z ust do ust przenoszona na mapie stron z gałęzi domem była więc ją zatrzymam ciepły aksamit brązów jak sukno pod ugiętymi kolanami soczystość zieleni czerni głębokich lśniących w jasnych dłoniach kobiet niczym kruszywa jest we mnie od gliny od ziarna w kiełkowaniu wzroście jest we mnie jak żywa tkanka pył ziemi pozbawiony plonu ojców początek zalążek synów -------------------- tu był mój dom przyszedłeś bez słowa zabrałeś czas miejsce ślady wydeptanych ścieżek moje kości rozsiałeś tam gdzie wygodniej choć tutaj był dom wyrwałeś z korzeniami stare olbrzymy ziemia nie da zapomnieć wchłonie się w pamięć z ust do ust przenoszona na mapie stron z gałęzi na gałąź domem była wiec smak jej zatrzymam ciepły aksamit brązów jak sukno najcenniejsze pod ugiętymi kolanami soczystość zieleni czerni głębokich lśniących w jasnych dłoniach kobiet niczym kruszywa jest we mnie od gliny od ziarna w kiełkowaniu wzroście jest we mnie jak żywa tkanka pył ziemi pozbawiony plonu ojców początek zalążek synów
  10. nie każda cisza ma smak lęku nie każda skrywa smutny ton w niej są podszepty starych dębów echo odbite z głębin grot i ta przed burzą nim ulewa roztrzaska w krople duszną noc jest taka co przynosi lekkość gdy w dół opada myśli tłok dla mnie jest ona i nade mną kiedy uciekam w głuchy ląd tak jak matczyną głaszcze ręką by nie wybudzić z objęć łask nie skarżę się wiec gdy przychodzi przyjmuje tak jak gościa w dom i nawet jeśli jest jej więcej układam w półkach składam w kąt tak na wypadek nagłych przemian gdy przyjdzie losu szumny czas i zakołysze chwiejną łodzią zaleje ciszą zgiełku gwar
  11. ooo jak ładnie :) ( tak mam na trzecie ) Panie Poeto 2 nie o poecie mowa
  12. z tym dniem nastała wiosna i słońce cieplejsze pod szczęśliwą liczbą przyszłaś bezbronna okruszku jeszcze oczy mało widzą mało spoglądają wszystko w tobie takie małe nawet blasku iskra jasna co w odbiciu źrenic płonie tak spokojna że i tobie jest spokojnie otulona ramion zgięciem już zasypiasz jeszcze cisza gra na skrzypcach zwiewne kołysanki wiatr przynosi jak od wróżek zaklęć słowa
  13. o tak pamiętam :) ostatnio kaju-maju28 twierdziłaś ze myślisz jak Agnieszka Osiecka
  14. pewnie że będzie :)) jestem dobrej myśli Babo Izbo ,marianno pozdrawiam
  15. dziękuję , również pozdrawiam
  16. wiosna zaczęła się grą wiatru huraganowym pomrukiem drżenie szyb jakby runąć miał dom w tej godzinie niepewnej kolejna fala przeciwna fundamentom wyciszam zmysły zasypiam mimo obaw ze sen nie przyjdzie tym razem postawiłam runę na światło
  17. dziękuję za miłe słowa pozdrawiam.
  18. niebo parasol rozpięło nade mną wspiera się o brzegi horyzontu tej nocy ciszą się żywię przekroczyłam już dawno niejedną granicę niejedną krętą ścieżką chodziłam ...stref i podziałów na dwoje a twoje dłonie takie małe myśli pierwsze jeszcze dziksze i szybsze od moich nie mieszczą się w głowie tak śpiewnym mówisz głosem i oczy na wszystko otwierasz zdumione w twoich słowach się schronię
×
×
  • Dodaj nową pozycję...