Tańczę we śnie wśród fal.
Jest we mnie smutek i złość,
bo ukrywam w sobie wielki żal
Wszystkiego mam dość.
Gdybym tylko mogła cofnąć czas.
Spotkać Cię po raz pierwszy jeszcze raz.
Nie wierzyłabym Twoim słowom,
choć piękne, były tylko nic nie znaczącą mową.
Z Tobą źle- bez Ciebie też trudno żyć
Nikogo obok mnie nie ma.
Tak trudno istnieć, być,
zabija mnie samotność ta.
Światło księżyca otula na plaży moją postać
w tych pięknych snach.
Ze wspomnieniem pocałunków trudno się rozstać,
pozostał tylko we włosach piach.