Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dora Kalla

Użytkownicy
  • Postów

    255
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Dora Kalla

  1. Ann N.N. uważa to, co jest nieodłączna cechą haiku za wadę, dla niej "to(, że) brzmi ono
    dziwnie "sucho" jest złe.. Dalej pisze:"Wylicza elementy, ktorych polaczenie
    nas nie dziwi a obserwator nie pokazal tu niczego nowego" jest nadal walką z czymś, co jest przypisane właśnie haiku. Przykro mi, ale na tym polega haiku. Każde inne dodatki są formami dalekimi od niego ...
    Czytamy jeszcze:"czy to haiku dotyczy przyrody,bo Nil jak wiadomo nie wysechl,wiec moze to tylko fantazja?". Odpowiadam krotko: To haiku dotyczy przyrody, ale nie geografii, nie wiem, czy chwytasz ... Liczę, że tak. Doszukujesz się fantazji i tu Cię mamy. Zaczynasz rozbierać to haiku na drobne. Dotknęło Ciebie. To właśnie o to chodzi. Jest proste, jak rzut młotkiem,( sorka, Siela), tak dobre, że Ty doszukujesz się czegoś pod. Na tym polega czytanie haiku. Tym bardziej - to dobre haiku. Na koniec czytamy coś na potwierdzenie:"Obrazek jest OK, ale brak mi jednak czegos...". W haiku musi być niedosyt, bo to on budzi fantazję, u każdego inną ( to podkreślam). Co do slońca, sama wiesz, że słońce nad pustynią jest specyficzne. Można to nazwać właśnie słońcem pustyni. Siela, pisząc haiku, powinieneś jeszcze potrafić to obronić. Jeszcze raz - gratuluję. Do Ann N.N.: widzę, że czytasz uważnie. To bardzo mądre. Pozdrawiam.

  2. napisałam układ, a można było i - skład; oczywiście sylabowy, a nie polityczny, jak to próbujesz przenieść na inne, nie dotyczące haiku, tory. Co do różnic, entuzjaści "pisania bez reguł" zawsze walczyli i nadal walczą z regułami. Przyczyną jest zwykle nieumiejętność dostosowywania się. Tamci bronią się i mówią o wolności. Haiku od dawien dawna miało jedną, surową, ograniczoną formę, potem pojawiali się tacy od wolności, a i ci, pierwsi, dostawali sklerozy. Haiku dlatego jest trudne, bo każe nam myśleć, umieszczać tę myśl w ramy, a nie pleść i to przepisywać. Życzę sukcesów w pisaniu pięknych i mądrych haiku. Opisując przyrodę można przekazać wiele.

  3. zdaje się , Ja Centy, że nie rozumiesz słowa "kapuś" i trudno Ci było w szkole ... Pewnie słowniczka brak. Trzeba umieć ponosić konsekwencje swoich zachowań. Atakujesz chamskimi wierszykami, bo coś lub ktoś zrobił Ci kiedyś krzywdę. Mobbing? To widać. Przebaczam Ci, ale powiem o takich, jak Ty. Bo trzeba.

  4. Leilo, odpowiem Ja Centemu: chcesz się przypodobać Leili, to nie to miejsce. Jeśli pozostanie przy swoim, nigdy nie dowie się, że haiku jest najbardziej surowym (czytaj:trudnym) wierszem, jaki istnieje. Nie można się rozpisywać, a trzeba wlaściwym doborem słów ująć wszystko, co chodzi po głowie. To nie podrzędny, dowolny wierszyk, a klasyka. A jak klasyka, to reguły, czyli zasady. Jeśli ktoś chce to zniszczyć, niechaj próbuje tworzyć coś swojego, ale nie w dziale haiku. Nie ma tu miejsca na nieprzyzwoitości czy przyzwoitości. Opis przyrody to opis przyrody. Ten typ wypowiedzi był sprawdzany w szkole podstawowej. Uznałam, że Leila ma potencjał i tworząc we właściwych ramach, może, przy małej poprawce, należeć do najlepszych tutaj. Wśród piszących, tylko paru wie, że to dział haiku. Reszta w dział haiku wrzuca śmieci. Od paru lat ten schemat zachowań powtarza się. Pozdrawiam.

  5. widzę, Leila, że trzeba Ci pomóc. Pamiętaj o strukturze:5,7,5. To po pierwsze. Po drugie: wszelkie uczucia przekazujesz za pomocą opisów przyrody(!). Z człowieka możesz jedynie sięgać po jego części ciała, a i to z umiarem. Żadnych niepotrzebnych przymiotników i przerysowań. W Twoim przypadku zmieniłabym ilość sylab w pierwszym i ostatnim wersie i treść w pierwszym, co oznacza wymianę całości pierwszej linijki. Pozdrawiam i życzę Ci równie ciekawych pomysłów.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...