Jadwiga Janota

Leszku i Ty i wszyscy , którzy tu piszecie jesteście wspaniali!!! Bawicie, śmieszycie do łez.

Muśliny, koronki, a może by tak zgrzebne płótno ? Woń róż w Twoim Leszku wykonaniu roznosi sie wokół. Choć wokół brudny śnieg (kopalnia, elektrownia) przymykam oczy i ... jest pięknie.

Dobrze, że jest taki dzień, dni, czas, na refleksję, spotkanie z bliskimi i bardzo bliskimi. Pozdrawiam. jj

Dziś też Cię na chwilę odwiedziłam Leszku. Pozdrawiam.jj

Pięknie, prawdziwie. Pozdrawiam.jj

Czuję podobnie, choć wyrazić nie potrafię. Pozdrawiam JJ

Pozdrawiam. Popieram. Gratuluję!!!

Dużo, dużo wcześniej poszukując, znalazłam "FATAMORGANĘ" innego autora. Dodałam do ulubionych, bardzo mi sią spodobał. Zupełnie inne, a jakie wymowne. Piątka. Pozdrawiam JJ.

Już wiem Leszku, dlaczego podoba mi sie Twoja poezja. Nie leciałam nigdy samolotem, a szybowce przerażają swoim ogromem, pięknem. Marzę natomiast o locie balonem. Zaczęłam się troszke tym interesować. W Twoich wierszach przebija piękno tego, czego nie widzi zwykły śmiertelnik. Pozdrawiam. JJ

Do pisania potrzebny talent. Czytam sporo: mam swoich Ulubionych piszących i do Nich zagłądam. Niektórych odkrywam poprzez Wasze komentarze. Cztam, co w zasięgu, nieraz Ktoś podpowie i tak: ostatnio: "Kod Leonarda da Vinci" - Browna, poprzednio wszystko P. Coehlo, wsyzstko K. Vonneguta )dyiki L. Swietemu. ''cos mi zrzera haczyki w a i e'' obecnie Mistrz i Magorzata Bulhakow i rownoczesnie Teoria wszystkiego Stephana Hawking Poydrawiam. JJ

... i znów cos nowego, pęknego, co każe zastanowić sie nad przemijaniem... Dopadł mnie smutek. Dziękuje.

... i znów cos nowego, pęknego, co każe zastanowić sie nad przemijaniem... Dopadł mnie smutek. Dziękuje.

i wiosna znów od nowa. Piękny, prawdziwy, wzruszajacy. Nic nie wiem o stronie technicznej, dlatego nie zabieram głosu. Jak mam tylko wolną chwilę wpadam do Pana Leszku na chwil kilka ukoić duszę i stargane nerwy.

Cieszę oczy i duszę. Nie piszę, a czytam. Pełna zachwytu J.J. Dziękuje, że jest Pan Leszku.

Cieszę oczy i duszę. Nie piszę, a czytam. Pełna zachwytu J.J. Dziękuje, że jest Pan Leszku.

Jest pan bardzo skromny Leszku. Nie znam zasad pisania, nie potrafię oceniać formy, rymów.Myślę, że treść oddaje to, co w NAS najpiękniejsze.

Przeczytałam kilka twoich wierszy. Ten jest bezbłędny, odważny, trafiony. Do: czasu, sytuacji, ludzi.

Czytam, podziwiam, nie wyrażam zdania, mogę sie ośmieszyć.