kocham Ją
jestem szurnięty na jej punkcie
aha no ja też Ją kocham
nikt nigdy nie darzył mnie takim uczuciem
no patrz a mnie nie kocha
to jest prawdziwe
ja to wiem i czuje
a u mnie tego nie ma
pokocha cię
jak nie ta to inna
wątpię
ale mniejsza o to,
taki stary, obleśny dinozaur
jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie
jestem w euforii
to bardzo dobrze
cieszę się że ja jestem dla niej a ona dla mnie
to ta chemia
nie mówi mi często miłych sówek
ale mówiła że się boi
im większe przywiązanie tym
gorszy koniec
no wiem
ja niestety jestem zakochany po uszy
i tak już zostanie
to ją rzuć
kiedyś będziemy mieli dużo czasu dla siebie
nie raz będzie okazja się spotkać
i to jest piękne
tylko żeby ona przetrwała
przetrwa na pewno
i będziemy szczęśliwi na maxa
cieszę się że darzy mnie prawdziwym uczuciem
i że jest ze mną szczera
to dobrze, że się cieszysz
teraz mam z kim być
i kim dzielić smutki
ja też cieszę się Twoim szczęściem Wiersz przeniesiony do "Poezja - Forum dla początkujących poetów"
MODERATOR