marid lotel

o jaką pomyłkę chodzi? pozdrawiam

Spóźniony strażnik nie uchronił nas przed wizytą złej myśli I zabraknie łez a ludzkość dryfować będzie ostatnia łza nad wrakiem tylko Satyr zatańczy

Spóźniony strażnik nie uchronił nas przed wizytą złej myśli I zabraknie łez a ludzkość dryfować będzie ostatnia łza nad wrakiem tylko Satyr zatańczy

Dziękuje za komentarz. Jako, że wszyscy jesteśmy ludźmi, czujemy i odbieramy świat na własny, subiektywny sposób. Pojęcie bólu jest bardzo złożone, duże znaczenie ma czas i miejsce, w którym nas dopada. Uważam ,iż bez względu na to, czy jest to ból naszej duszy czy też ciała, odbieramy go różnie, tak jak różne jest nasze życie i wielorakie są nasze doświadczenia. Serdecznie pozdrawiam

m.in. James Douglas Morrison

Ból jedyny przewodnik niecierpliwy leniwy umysł zagubiony poszanowanie jego cennych uwag ból podzielony i rozdany strach przed ukojeniem ukojony umysł nazbyt naiwny niezrozumiały w swym lenistwie leży i czeka wzdycha krzyczy ucieka ograniczone pole widzenia dojrzeć kogoś obok i jego przewodnika

krytyczny taki się wydaje może i komentarz ale niedbały

Cień zegara odmierza mi czas czarny bluszcz oplótł stopy chore ciało umysł sta się kanibalem mózg z winem nie ma nic wspólnego a jednak ze sobą czują się tak dobrze czerwone myśli spływają po czole słodka czerwień świata marzeń mógłbym się wyzwolić odważyłbym się byłbym sobą choć po sobie ze wszystkich wspomnień zapamiętałbym tylko te czerwone bez analizy i strachu przed utratą rozumiesz mnie? wybaczysz mi? czy brak słów jest ciężarem? aktor który wmawia sobie że gra by uciec od myśli że jest głupcem pragnę wtargnąć w świat zdrowych ciał lecz jakie kroki poczyniłem by tak się stało w fikcyjnym świecie wygrywam na bębnach marsz pogrzebowy

Ból jedyny przewodnik niecierpliwy leniwy umysł zagubiony poszanowanie jego cennych uwag ból podzielony i rozdany strach przed ukojeniem ukojony umysł nazbyt naiwny niezrozumiały w swym lenistwie leży i czeka wzdycha krzyczy ucieka ograniczone pole widzenia dojrzeć kogoś obok i jego przewodnika

Na wschodzie pojawiło się słońce z zachodem wymalowanym na swej twarzy w południe było uśmiechnięte gdyż nie zdawało sobie z tego sprawy

Zwycięży czy nie, jednego jestem pewien-zawsze pozostanie niezmienna- bez względu na to czy wszystko dostaje czy też wszystko zostało jej odmówione.

Więzień o skorumpowanym sumieniu dziecko upuściło lizak lizak mrówki obsiadły Zarzucają sieci aby wyławiać umysły trudno się odnaleźć gdy karzą szukać Więzień sumienia szuka dziecko skorumpowane ustał płacz Trudno mrówki dostrzec są takie małe sieci dziurawe