Ile razy będziesz krzyczeć Gorze !
Tym więcej utoczysz łez,
Za nim rozum sam sercu pomoże
I dojrzysz wreszcie cierpień swych kres.
Nie tyle doświadczenia
Ile płynęło rozpaczy z twej duszy,
Nie znikną złe wspomnienia,
Czy wskażesz cel tej katuszy ?
Ujrzysz kres nieszczęścia poznania,
Goryczy już kielich dopełnisz,
Grzech zniszczysz zazdrości,
Okaże się wtedy sens całego działania,
Miłości szczęścia czyn sam popełnisz
I zamkniesz swe oczy na inne radości…