
Kamila Stasiak
Użytkownicy-
Postów
16 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kamila Stasiak
-
"Łapać złodzieja"
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Kamila Stasiak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
co do wiersza natomiast, mamy tu masło maślane: Siedzieliśmy ramię przy ramieniu Słowo biegło za słowem Coraz szybciej i szybciej Kolejka kolejnych sekund rażą duże litery na początkach wersów brak konsekwencji w interpunkcji i takie tam, inne perełki typu "grube szkiełka" ;-) pomysł ze złodziejem - ciekawy, chociaż rozwinęłabym go pewnie inaczej ;P tzn. bez łapanki ;P dobrze, że wiersz w warsztacie, bo jeszcze wymaga pracy zdrówko! a.> Dzięki za komętarz i rady;-). Chętnie wysłucham jeszcze innych przydatnych wskazówek. Oprócz "grubych szkiełek" są jeszcze inne tzw. perełki? Byłabym wdzieczna gdyby ktoś mi coś podpowiedział;-)Pozdarwiam -
"Łapać złodzieja"
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Kamila Stasiak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Oddychaliśmy razem siedzieliśmy ramię przy ramieniu słowo biegło za słowem coraz szybciej i szybciej kolejka kolejnych sekund minut, godzin coraz dłuższa oczy przeczesują teren sprawdzają, którędy skradają się nieśmiałe spojrzenia za sąsiedniego fotela Głowa wtulona w oparcie z dobrym wzrokiem a jednak na nosie oprawki Różowe, grube szkiełka nieprzepuszczające rozsądku Nagle ON się zrywa szarpie, wyrywa Wkłada serce do kieszeni i ucieka A ja krzyczę Złodziej, Złodziej, Złodziej -
"co powiem Słoncu?"
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Kamila Stasiak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Oj pleni się pleni paskudne chorubsko. Zaden uodparniający rutinosckorbin nie pomoże:D. Dziękuję za kometarz i pozdrawiam milutko!!!!!!!!! -
"co powiem Słoncu?"
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Kamila Stasiak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dobrze Ci się skojarzyło :D. Pozdrawiam serdecznie. -
"co powiem Słoncu?"
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Kamila Stasiak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Jest tylko jedna zaraza, której się boję. Przy niej Ptasia Grypa to zwykłe przeziębienie. Zrywanie kolejnego rumianka by dowiedzieć się czy "kocha, lubi lub szanuje..." Stałe miejsce w poczekalni oczekując "tego" telefonu Ciepło muśnięcia dłonią tygodniami ogrzewające ramię To tylko niektóre objawy Gorączka, drgawki, bezsenność... Ale tu polopiryna nie pomoze. co teraz bedzie? co powiem śłońcu? dzieńdobry czy dowidzenia. Słodka trucizno, kto Cie dolał do mojej szklanki? -
blaknący list ( nowa wersja )
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Kamila Stasiak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie trzeba pisać krótko, żeby było sensownie. Uważam, że wszystko ma sens tylko trzeba go dostrzec. -
blaknący list ( nowa wersja )
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Kamila Stasiak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Trzymam w reku przyjazń ta przyjazń składa się ze znaczków pocztowych czarnych pieczątek tych samych adresów podartych kopert pożółkłych kartek i paru słów rozpalajacych gasnącą iskrę Jesteśmy więzniem tych słów zapisanych na papierze przewiązanych wstążką okrutnie duszącą i niepozwalającą złapać tchu Czas zrobił swoje a tak właściwie to co on ma innego do roboty? Pokrywa rdzą ludzkie wiezi wkłada do szuflady zakurzone zdjęcie przyjaciela a największą radościa dla czasu jest to, że z czasem dostaję coraz mniej listów -
Zdradziłeś mnie z inna
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Mariola Basiaga utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mam dla Ciebie rade. Pomysl o tym żeby zacząć pisac prozą albo najlepiej zapisz sie na jakiś warsztat tkacki. Ale poezje omijaj szerokim łukiem! Jeśli chodzi o bohatera wiersza to lepiej niezawracaj sobie nim głowy, szkoda czasu. -
synonim życia
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Kamila Stasiak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
To twoje zdanie HAYQ. Masz do niego święte prawo jednakże dla Ciebie puenta jest kiepska, ktos inny może uważać inaczej. Dzięki za radę i jeśli kiedykolwiek będę pisać o Bogu to wezmę pod uwagę Twoją krytykę. Po to właśnie umieściłam tutaj ten wiersz, by otrzymać kilka dobrych rad. Pozdrawiam. -
synonim życia
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Kamila Stasiak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dzięki Tomaszu za ciepłe słowa. Podniosły mnie na duchu. Puenta jest zgodna z moimi poglądami na ten temat. Następnym razem postaram się dokładniej wyrazić moje przemyślenia. Dzieki jeszcze raz i pozdrawiam. -
synonim życia
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Kamila Stasiak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dziękuję Tomaszu za dobre rady, zapamiętam na przyszłość. Wydaje mi się, że puenta nie jest taka banalna, choc to sprawa dyskusyjna. Dopiero zaczynam, więc proszę o wyrozumiałość. Dzięki za szczerość. Pozdrawiam. -
blaknący list
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Kamila Stasiak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Skrócić mogę, przemyślę to. O co chodzi z tym " może dlatego"? Dzieki za radę i pozdrawiam. -
synonim życia
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Kamila Stasiak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Jeśli pewne wyrazy są niezrozumiałe, to zapraszam do lektury słownika wyrazów obcych.pozdrawiam -
synonim życia
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Kamila Stasiak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
krępuje mnie bezpośrednie zwracanie się do Boga więc mówię do niego milcząc- jest za mną nic nie mówi jak zawsze nic nie mowiąc poruszamy każdy temat na przykład teraz:rozpatrujemu ostatnie pożegnanie dwóch biegunów "ciało" i "dusza" agonię zlepka najmniejszych części pierwiastka i preludium, uwerturę materii wiecznej doszliśmy do wniosku że śmierć to synonim życia... -
blaknący list
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Kamila Stasiak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
trzymam w ręku przyjazń tak przyjazń ta przyjazń składa sie z tanich znaczków pocztowych czarnych pieczątek monotonnych adresów i podartych kopert z kilkoma pożółkłymi kartkami na których została wyskrobana rozpaczliwa próba rozpalenia umierającej iskry migoczącej między dwojgiem ludzi proszę się nie śmiać ale to są listy czyli znajomość- więzień słów zapisanych na papierze przewiązany niedbale wtążką okrutnie duszącą i czyniącą niewolnika z faktów zwanych wspomnieniami tylko zniszczona makulatura została po wartościowym człowieku czas zrobił swoje jak zwykle tak właściwie to co on ma do roboty? na przykład to: malowanie rdzą ludzkiej więzi gromadzenie kurzu na zdjęciu przyjaciela to jego zemsta za to ze jest nieśmiertekny i nie zazna spokoju za życia jedyną pociechą dla czasu jest to że z czasem dostaję coraz mniej listów... -
lacrimoso
Kamila Stasiak odpowiedział(a) na Kamila Stasiak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
srebrny ocean zawieszony nademną hipnotyzuje mnie swym spojrzeniem łagodne, szare oczy są jak wir wciagają mnie swą obojetnością nie wiem dlaczego ta obojetność jest jak zaraza cierpią na nią niemal wszyscy... wokół spaceruje cisza kłujaca w uszy przerazliwie głośny spokój siedzi ukryty w kącie szeleszczące kroki bezgłosu rozpraszają się echem w mojej głowie czasami przychodzi myśl budząca strach rodząca panikę burząca kurtynę milczenia zawsze zamaskowana pod płachtą przeżyć i emocji ona każe mi garbić się nad papierem i wydobywać z siebie słowa niewolnictwo jak widać nie zostało zniesione do końca ten widok zza okna ta szara masa chmur ta szara masa ludzka lepi mysli z gliny uczuć stwarza kolejne pozory i pytania bez odpowiedzi...