Mrówka za mrówką
mrówczą drogówką
pobierza do przodu
mrówczego korowodu
noga za nogą
przetartą drogą
nikt nie narzeka
bo droga czeka
wyjście mrowiska
światłość bliska
ślepe są mrówki
choć mają główki
to nic nie szkodzi
do przodu młodzi
Mrówka za mrówką
mrówczą wędrówką
a woda płynie
w mrówczej dolinie
jedna w nią wpada
mrówcza to zdrada
bo każda kolejna
tak samo chwiejna
wpada gdzie woda
stara i młoda
tysiące mrówek
nie wraca z wedrówek
wpadają do wody
mrówcze korowody...