"agonię zlepka najmniejszych
części pierwiastka
i preludium, uwerturę
materii wiecznej"
Wiesz o czym piszesz w ogóle? Sens widzę, puenta taka jakaś dla mnie za cicha. Temat niedopasowany do rytmiki.
Pozdrawiam
S.P
Może ja? Balana metafora, przejaskrawiona. "Odchodzę" BANAŁ tak się zaczynają wierszę gimnazjalistów - w stylu EMO. (tzn po przeczytaniu "odchodzę" wiedziałem co będzie dalej w tej strofie)
To tak subiektywnie
nie jest to niedopuszczalne w Poezji :)
tak samo mogę napisać, że nie zaczyna się zdania od "no więc"
a pani/pan odpowie, iż "to tylko komentarz".
Nie szufladkujmy.
Pozdrawiam