w świecie marzeń, na mieście,
myślałem i doszedłem do wniosku, że...
wszystko od ręki,
śpię...
jednym słowem prze***ane - poszedłem...
ukrywam się przed mafią...
już dobrze dziekuję, aby tylko do świąt...
nauczyciele ogłupieli,
nie zaprzeczę,
ze masażyk by sie przydał.
wiem...
ale to ja pierwszy zabłądziłem
szukając ciebie...