
Pagan Poet
Użytkownicy-
Postów
17 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Pagan Poet
-
Niewypowiedziane
Pagan Poet odpowiedział(a) na Natalia Irlandia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Interpunkcja, literówki..." czepiasz sie... // jak dla mnie bardzo ladne:) pzd -
zaiskrzył się na niebie już pierwszy dnia blask, oznajmił, że pora najwyższa zbudzić umysł leniwy. odchodzisz, widzę, z wolna Moja, uciekasz spod mych powiek. zostań tu choć chwilę jeszcze, nie giń tak wśród nut. tak, wiem, że odchodzisz, by nie wrócić już. tak, wiem, że byłaś, lecz trwałaś przy mnie bez mgły słów. oczy Twoje wołają, bym rzekł im choć słowo- - nie mogę. pragnął bym tego, lecz dusza język mój strawiła. i milczę tak do Ciebie, a ty odpływasz z wolna przy huśtawki dźwięku i szumie Brzóz. odsuwasz się, ja widzę i tulisz przeszłość w w dłoniach, błagasz mnie uśmiechem, bym nie pamiętał Twych słów. lecz Auroro moja, co tlisz się jak skra, ja także odchodzę, nie mogę tak trwać. niepewność mnie zdobi, a serce ból dzierży i litości błaga. więc proszę o jedno, elficka dziecino stroskana za dnia, wybacz mi nim słońce mnie zdusi. i nie płacz- wystarczy że ja odejdę i spłonę w nicości mych łez
-
ostatnie słowo
Pagan Poet odpowiedział(a) na Pagan Poet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nadszedł czas, by rękę wyciągnąć, powiedzieć to Słowo, zwlekając tak długo. lecz ciężar pamięci mą szyje dziś zdobi i wzbrania by rzec je ot tak. tak łatwo być miało, wmawiali mi wciąż, a prawda jest inna niż strumień ich słów. ach, rzekłbym je teraz, acz nie chcę już dziś, lecz obowiązek już barki me zdobi. już zbliża się pora, ale jeszcze nie czas, chcę wspomnieć o Tobie, choć szansa jak mgła, by byt się zespolił, by razem tu trwać.. tak ważna mi byłas i bliska, i wiara ma wzrosla, lecz wrócił ten spazm. słowo, choć wartość jego ogromna jest, wiem, nie zliczy dziś Ciebie za dnia. * już przyszłaś, o Pani, i stoisz tak tu. nie pozwól mi odejść niegodnie do cna. to Słowo jest we mnie, tak blisko, juz wiem- -nie braknie odwagi, czas rzeknąć je już ach, to tak trudno, wypowiedz je sam, nie można tak odejść i zginąć, rozprysnąć się w cwał. twój oręż, ma Pani, nade mną sie tli, widzę, jak zbliża się w pędzie, by ze mną trwać, być. tchnienie chwili, tak, muszę, ja wiem. i powiem Ci teraz ostatnie me słowo: kochałem -
naleza sie wszystkim przeprosiny za moj poprzedni post i te rozgrywki miedzy mna a derykiem. oczywiscie TEN post nie odnosi sie do niego. poniosło mnie bo poprostu nie rozumiem słów: "komentujesz to co ja napisalem , chociaz nie masz pojecia o pisaniu wierszy , to jest przykre , moze zmien hobby np wedkarstwo " i to by bylo na tyle. jeszcze raz przepraszam wszystkich forumowiczów:)
-
drogi Deryku Cantoną zwany... prpopnując Ci żeyś zamieszczał u wiersze miałem nadzieje żeprymitywizm którym się dzielisz ze wszystkimi na codzień tak jak Cie znam osobiście nie będzie się przelewał na tym forum. a tu niestety. poprostu to co piszesz jest dla mnie wymuszone... a zreszta co ja tu bedę się rozpisywał... poprostu powiem jedno : pokory:) dziękuje za uwagę
-
poprzedni post dokladnie wyraza moja opnie. dziekuje Patrycjo:)
-
dokładie Natalio, trafiłaś w sedno.coprawda powstał niecałe pół roku później, ale nie zmienia to faktu, żedla mni jst on bardzo znaczący:) no to pa:*
-
Modlitwa próżna
Pagan Poet odpowiedział(a) na Natalia Irlandia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"za to że czas bardzo powoli zabija" - najpiękniejszy wers tego wiersza. nic bym nie zmienił, ogólne wrażenie bardzo, bardzo pozytywne, mimo że bóg nie jest mi zbyt bliski:) -
1. Mam nieodparte wrażenie że te rymy to tak na siłe wyciągałeś. Jakos mi nie pasują... 2. "i po co gonisz" - za czym goni będzie brzmiało ciut lepiej. 3. "zawżdy" - troszkę zbyt podniosłejak to tego tekstu... 4. jeden znak zapytania: "i gdzie tu szukać prawdy ??" 5. a tu :"i przekręc ja w sercu? " po co ten znk zapytania? a tak wogóle to jak to jest: swój los utożsamiasz z losem narodów? to by bylo na tyle... pewnie mnieprzeklniesz ale to sa moje subietywne odczucia wiec nie trzeba sie nimi przejmować. tylko sugestie:) pozdrawiam:)
-
po pierwsze usunął bym te "okna" bo wogołe mi nie pasują. i to "się" w wersie "odbija się niczym". jeszcz można było by usunąć wielokropek na końcu. to by bylo na tyle. pozatym ogólne wrażenie dobre:) pozdrawiam:)
-
a'propos tytułu: ten wiersz mial byc wogole bez tytulu ale stwierdzilem ze nadam taki. w sumie to tylko ja wiem o co chodzi. a dla Państwa niechże to zagadką zostanie:) no może jeszcze ktos sie domyśli:) podpowiedź: żeby wiedzieć co znaczy trzeba "troszki" znać mnie. a z tym zapewne bedzie problem:P
-
"pierwsze promienie zabiły mi ją, - najpierw zwracach się do niej o potem przechodzisz na "ją"?" - codzi o "dobroć" :)
-
"niczym sztylet bezlitosny, co czucie zatracił. - hm, sztylet stracił czucie? To on wcześniej czuł?!" - metafoyka, metaforyka... "obraz mokry pozostał i dzień krócej. = ale co z tym dniem? co on krócej? trwa? jest? może "i dzień krótszy"? " - chodziło o to, ze nie odzyskam tego dnia juz, ze zycie jest krotsze o ten dzien... "a teraz myśli duszę mą topią, jak głaz, co kark ozdobił. = tu gubi mi się sens, myśli topią duszę, jak głaz, ale jak głaz są te topiące myśli, czy dusza? następnie ten głaz zdobił kark, hmm, dziwna ta zbitka, rozumiem przesłanie, ale jest niepotrzebnie zamotane. Myśli są w liczbie mnogiej, a porównujesz je do jednego głazu, to myli. polecam zdecydować się na jedną wersję myśli- głazy, bądź myśl- głaz" - rozumiesz przesłanie, a skoro Ty rozumiesz to i inn zrozumieją bo w poezji nie chodzi o to chyba żeby być perfekcyjnym w sferze językowej (???), no chyba że się myle:P "i tonie dusza, a ciało wrak- -pozostaje. - w tym momencie owo "i" zaczyna nieprzyjemnie irytować " - a z tym sie zgodze:) od początku mi się nie widziało:) dziekuję za uwagi:)
-
Ars poetris
Pagan Poet odpowiedział(a) na Dawid Biedrzyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zbyt mroczne panie Dawidzie, zbyt mroczne... aczkolwiek całkiem ciekawe. nie podoba mi sie wspomniana juz wyzej fraza "śmierdzi śmiercia"-troszke zbyt, jkby to powiedziec, zbyt "wylgarne" i troszke na siłę. no i to "niechronione płuco"... kompletnie mi nie pasuje do utworu:( pozdrawiam:) -
Twa dobroć była przy mnie tak krótko, lecz była. uleciała wraz ze świtaniem. pierwsze promienia zabiły mi ją, niczym sztylet bezlitosny, co czucie zatracił. odeszłaś. tak tęskno mi teraz do tamtego dnia, tego marzenia, co rzeczywistość utkało. obraz mokry pozostał i dzień krócej. i bajka, co tragedią się stała. a teraz myśli duszę mą topią, jak głaz, co kark ozdobił. tonie dusza, a ciało wrak- -pozostaje. już czas
-
zarzucona kurtyna opadła okryła świat kocem mroku obudziła wspomnienia z zaświatów. blask jej ciemności ogarnął umysł niewierny, cisza utkała zasłonę jego smutnego życia. lecz czucie wróciło i wróciła potęga. teraz siła świata całego w jego dłoni. odmawia modlitwę pogańską- -poeta, co ciszę usłyszał
-
opadłeś w bezkres bezduszności w ciemność otchłani bytu trącony chwilą przegrałeś walkę o bycie tuż obok walkę eurydyjską a teraz otchłań dusz obnażonych wokół ciebie i cisza istnienia