Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

G. Host

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez G. Host

  1. W młodym lesie, co porósł gęsto wzgórza, Każda z gałęzi jedną z chwil z Tobą przypomina. Każda z nich inna jest i piękna, Wiele ich stoi przed mymi oczyma. Lecę niczym ptak pośród tych drzew. Rozbić się, o jeden z konarów, tak chcę.
  2. Jestem jak kamień z pluszu. Beton utkany z traw. Tkwię głęboko wbity w mydlaną bańkę ze szkła. I żaden już dźwięk nie dociera do moich uszu. Obcojęzyczne słowo, przez ludzi nie rozumiane, okrutnie traktowane, szybko znaczenie zmienia. Huragan niszczycielskiej mocy, przeszedł pustyni środkiem. Jeden tylko kaktus mały, dojrzał grozy bezmiar cały. Brzoza między dębami rośnie. Nie jest symbolem brzydoty. Lecz czym w oczach ogółu dzisiaj inność się jawi? Jak mam tę myśl kruchą, ubrać w słowa proste? Jak przekazać Tobie znośnie? Skoro będąc jedna z części tej ogromnej, szarej masy, nie rozumiesz unikatów.
  3. Mi sie bardzo podoba. Aczkolwiek pozmienialbym to i owo w koncowce. Poczatek zachwyca, a dalej jest juz 'zwyczajnie'.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...