Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kolec

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kolec

  1. prosze o komentarze
  2. Droga -słyszysz setki tysięcy małych istnień pochłania to czego świat nie chce zapomnieć widzisz trawe to nie trawa to część istnienia twego kochanka miła gęsta- zupełnie niczym to co dodaje mu wyrazu jego włosy jak ramiona płaczącej wierzby spływają po tej uwielbionej twarzy twarzy pełnej obaw oczy jak małe chochliki chowają się za tą zasłoną w nadziei że nikt nie odczyta z nich duszy boją się język nie wypowie tego co pomyśli mózg ta najbardziej niekontrolowana strefa ludzkiego istnienia zwraca uwage reaguje ale co on ma zrobić wielki i dumny niczym allach -wysłannik demona on cie zwabia słucha swego pana nie może sie wyrwać ze świata nieśmiałości tak dobrze skrywanej uwolnisz go? nie wyrwiesz go z tych sideł chyba że zabijesz jaźń i pamięć ale co z tego że przez tę jedną jedyną chwile będzie twoim niewolnikiem gdy po obudzeniu jaźni pamięć nie będzie pamiętać tego co robiły oczy usta i ON 16:55 00-04-17
  3. jak dla mnie ok jak narazie nie mam odwagi wrzucic czegoś swojego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...