Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dawid Biedrzyński

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Dawid Biedrzyński

  1. /1/X/I/ hmm…. Cóż. Śmierć już spokojnie leży na Cmentarzu. Zmartwychwstaje raz do roku Skrzętnie ją wtedy odwiedzamy. Tapetujemy brudem Sacrum alej Narzekamy na brak świateł Stopu Potrącamy przez ten brak Żywych i umarłych. Tą samą zapalniczką Zapalamy Papieros – przed Papieros – po W międzyczasie znicz. Wyrazy przepuszczamy Przez myśli Sugestywnie udajemy Znaczenie modlitwy W milczeniu myśląc, że Będzie Papieros – po. Mówimy im „żegnajcie” Oni nam „do zobaczenia”.
  2. Na cmentarzu zawsze śmierdzi śmiercią Ćmiąc skręta z mojej krwi Zszywała swój brzuch żyłami Wyciągnęła przez moje nadgarstki Na cmentarzu kocha mnie Śmierć- ostrym bólem metalu Widziałem ją Teraz leżącą- na pustym grobie Grawerowała żebrem napis Imię Poety Bolało mnie niechronione płuco.
  3. Mówi się, że poeci Bujają w obłokach (jak na razie bujałem się tylko w swoim pokoju). Więc bujam w niebie Swojego pokoju Ja (bo nie wypada napisać, że poeta, piszę więc, że „Ja”) Ja buja się zatem w Moim pokoju. Poeta pisze wiersz, a Mnie Nie ma! (przepraszam, chcę być Poeta).
  4. „wepchnął nas w mieszki jako czynią łątkom …” „wepchnął nas w mieszki jako czynią łątkom …” (tutaj pusty śmiech, bo trzeba od czegoś zacząć, później już tylko … ) Później wychodzą aktorzy Na już zarzyganą Scenę. Publiczność rzuca w nich Okruchy życia (a to porównanie – śmiesznie znane mi od dzieciństwa). aktorzy udają życie (to już gdzieś napisałem?). Umierają zabici poprzez upadki Na zarzyganej Scenie (a to śmierć nie – udana). (interpretatorzy zwrócą, kurwa, uwagę na słowa).
  5. Głupcy!# Jak głośniej powiedzieć!?# Głupcy!# Was na kartce # W kratkę# Maże przemyślnie# Byście ujrzeli jak# Zwłasnymikratamijesteściespojeni# Głupcy !# Wolnością ucieszeni - # 2 kroki W# Jednej# Kratce# Własnychpętniewidzicie# B o o czy wasze?# W więzach# Duszę (się?was?) zagnaliście do palca# U nogi# I z paznokciem# Ją# Obciąć/żądacie# Głupcy!# Głupi wolnością# Głupcy!# Wpisani na kawałek# Kartki w# Kratkę#
  6. Hey, hey i tu Cię odnalazłem. Już spotkaliśmy się na poemie ;). A teraz odnośnie wiersza -niestety muszę przyznać rację poprzednim opiniodawcom - nie popisałaś się. Skąd ten pomysł wpadł Ci do głowy ? Moim zdaniem zdajesz sobie sprawę z jakości tego utworu. Cóż zdarza się każdemu - u mnie pełne rozgrzeszenie. Napisz coś do mnie będę "ucieszony" (na takie słówko sobie pozwolę). Pozdrowienia!!!!
  7. Wygrzebuję brud zza paznokci – Poznaje proch swojego ciała Coraz mniej wtulony w jego ramiona. Śmierdzę potem, moczem, Życiem. Całe mi wyciekło przez skórę. Śmierć erotycznie mnie liże Pod pachami. Syci się mną. Idzie do Boga A potem razem płaczą Że poeci Za szybko umierają.
  8. Chyba lubisz mi dawać cierpienie Skrupulatnie wiążę supełkami Jeszcze mi żadne nie uciekło. Każde dokładnie, bardzo Mnie kocha I z tej miłości przez gardło Mi serce wyciąga. Każde mi każdy nerw Miażdży. Wspólnie też zmiażdżyły Mi głowę I bardzo równomiernie po całym pokoju Roztarły mózg. Teraz żyję W ich śnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...