"uwiedzione marzenia
pod prąd
rzeczywistości
położyć do snu
nie ukołysać siebie
chociaż trzeba"
ten fragmencik podoba mi się nabardziej :) ale reszta też świetna
pozdrawiam ciepło
było piękne za dnia
gdy ptaki
skrzydła swe
rozpływały
w przestrzeni
i nocą...
gdy gwiazdy
jak "pacierza
czarnej nocy
ciche amen"
słuchały westchnień
dwóch cieni