"Błysk"
czujesz dotyk?
patrz w górę tam Twoje miejsce
tam na wyżynach gdzie głęboki błękit
styka się wolno z palcami mej ręki
tam na wyżynach gdzie mieszkasz ja tylko
wchodzę czasami i tymi palcami
szukam Twych oczu zamkniętych...snami
gdy półprzezroczysta stajesz się na moment
w oddechu Twym jak uśpiony kamień
tonę a Ty lecisz tam gdzie Twoje miejsce
tam gdzie Twój błękit z palcami mej ręki
znów potajemnie szukają się i widzą
że się znowu spotkały że znowu się wstydzą
patrz w górę tam Twoje miejsce
tam gdzie błysk Twego ciała
odbija się znowu
w brązowym zwierciadle
tych skromnych dwóch oczu
i nastepny, bez tytułu
po co są wiersze?
żeby żyć, żonglować, rzucać słowami
czy żeby mówić, słuchać i myśleć
nad nami
słowem się bawić
wymaganiom na przeciw
rzeczywistość strawić
wyrzucać te rzeczy
och spojrzeć, usłyszeć, zrozumieć
ukołysać
przeczekać to wszystko
i do tego dojrzeć
tak łatwo zapomnieć, nie myśleć
i nie czuć
tłumaczyć że nie jeszcze
i nie móc wydyszeć
i trawić to w sobie
i czuć pod włosem dreszcze
proszę Cię!
zrób to dla mnie
i mów do mnie wierszem...
na razie dwa, bo po prostu zasypiam i nie mam siły dodać więcej :)