Biało
Łóżka
Sala i Ty
Twój dotyk
Ból serca
Obrót
Spojrzenie
Szok...
Kolory
Zamazane
Te głowy ze
sznurkiem u szyi
ze zgrozą w oczach
I znowu obrót
Na ciebie
Twoją twarz
Jakże inną...
I znowu igła
Mocny zastrzyk
Na rozum
Na mądrość
Na spokój
Tyle juz godzin minęło
od naszych pocałunków
Tyle chwil od ostatniego
spojrzenia
Tyle ciszy i milczenia
od niewypowiedzianych słów
A jednak to było wczoraj
Wczoraj zamknąłeś mi oczy
i kazałeś opróżnić serce