staramalpa

majkaa m... tak się zapytam no i co bo jakoś nic mi nie wynikło ani z tych pereł ani z rumianej skórki - notabene banalnych straszliwie to tylko wspomnienie banalne? po prostu moje i proste dziękuję za komentarz pozdrawiam

Kiedy jesteś szczęśliwa Twój głos to perły lśnią w przejrzystej wodzie A gdy ja mam pochmurne czoło jest jak pierwszy podmuch wiosennego wiatru świeży i ciepły Gdy jesteś blisko jak babie lato i jak dojrzałe jabłko kuszące rumianą skórką I jeszcze jak woda w kuchni kap, kap nie daje spokoju I jak cisza gwiazd teraz Kiedy patrzę w przyszłość

Dzień który minął podwójnie Męczący sen w mrocznej jaskini Powraca co noc Boję się jego cieni Piekące uczucie dręczenia Wgryza się W rozkojarzone szczęście Pragnienie samotności Z głodem ludzi Jak ogień w wodzie Świat przelatuje wokół mnie I przeze mnie Odziera ze świadomości i porywa Budzę się W zakurzonym łóżku dnia