Podeszłam do konfesjonału
pocałować księdza
(a ludzie śpiewali)
złożyłam usta
do pocałunku przebaczenia
(a ludzi śpiewali)
odtrącił
rzucił kawałek szaty
tu twoje miejsce,poiedział
(a ludzie śpiewali)
zapłakałam prawdziwie
i uciekł szatan
przechytrzyłam przebranego w boga
(a tłum zamilkł)
poszli ubolewać niewiernego księdza...