Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Katarzyna Antkowska

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Katarzyna Antkowska

  1. dziękuję za komentarz, debiuty są trudne:)
  2. wgryzam się w Ciebie ustami spragnionymi szukam miąższu jak miód słodkiego nie znajduje ząb kruszy skorupę ciemną łka to znowu ty cholerna pestko!
  3. Kiedyś zwykłe, maślane ciastko było przyczyną uśmiechu na mojej twarzy, chłodny powiew wiatru uspokajał, pachnący kwiat bawił i budził zmysły. Ciepłe kakao jak ciepłe domowe ognisko Dawało poczucie, że oto tutaj jest miłość. Latawiec na niebie, choć sklejony z papieru po drugim śniadaniu, był skarbem i najszybszym sokołem na błękitnej tafli... I niby nic się nie zmieniło, ogień w domu nadal się tli, ale jednak kakao nie smakuje tak samo A na latawiec nie ma ani kawałka papieru... Siedzę na kanapie i piję kawę, w rozpamiętywanie się bawię... I tak mało prawdy w mojej głowie, same duperele pamiętam... tymczasem jeszcze tyle kartek życia do zapisania... czy jutro będę pamiętać smak tej kawy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...