Coś się kiedyś skończy?
Szeptem płatków róży
Cieniem porannej rosy
Pocałunkiem rzęs...
Odejdę?
Muzyką przeplatanych dłoni
Wyczarowanych nadziei
Magią w sercu,tęsknotą
Tkaniną ulubionych wrzosów
Wilgocią ciepłej burzy
Niecierpliwością twych dłoni...
Zostanę... i będę!