Ojoj. Początek nawet, nawet, można by się czegoś fajnego spodziewać, ale potem to oj... Poprawiłabym, ale myśl ciekawa. Ja bym zakończyła jakimś pytaniem.
Zdrawiam :)
staram się ją ukołysać w ciemnościach
znowu za dużo myślę
w tych ciemnościach w których jesteś tylko czerwonym wzrokiem
cieniem przerażającym jak z dziecięcego snu
usypiam ją i chcę byś w snach odwiedzał tylko mnie
ja o tych snach nikomu nie powiem
obrączkę schowam gdzieś
a ty mnie strasz, strasz mnie
kiedy tylko zamknę oczy zgaszę wszystko
bo kiedy mówię że nie chcę
to pragnę najmocniej
a kiedy nie mogę to muszę
bo inaczej umrę
i może jestem niczym jak ty
i może nigdy się nie zmienię
ale lepsza będę chociaż na tyle
że dalej niż sen nigdy cię nie wpuszczę G., nawet za pięć lat.