Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dawid Katolik

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Dawid Katolik

  1. Pamiętasz te dni ? Słowa wypowiedziane z tak wielkim wysiłkiem Które nigdy nie dotarły do głebi korzytarzy uczuć Przechwycone przez wiatr Odbite przez obojętność Znikające w cichej odchłani duszy.
  2. Pusty bez wartości pękający jak bańka mydlana Wiersz poety W piaskownicy spoczywa z innymi ziarnami piasku Niewielki, nic nie znaczący niestety Pogrzebany pod tonami przeszłości Dziecko wykopie go łopatką - nie zrozumie Zabierze go wiatr w ostatnią podróż Na pustynie wierszy nieznanych poetów Niech spoczywa.
  3. Śniłaś mi się dzisiaj jak biegłaś przez wrzosy A wiatr niósł ich zapach i wplatał w twe włosy Słońce się kryło za różowym obłokiem I czyniło tą chwilę tak pięknym widokiem Na kwiatach jeszcze była tego ranka rosa A ty przez te wrzosy biegłaś przecież bosa Byłaś wtedy jak anioł w bieli tak wesoła Słychać było jak echo twoje imię woła A ty za tym głosem do zachodu słońca Drogą która nie miała w tym dziwnym śnie końca
  4. Każdy słodki pocałunek, Każde twoje ciepłe słowo Bicie serca mi przyspiesza I znów rodzę się na nowo W tej wieczności czas mi płynie Na twych uczuć oceanie To że kocham cię nie minie W moim sercu już zostanie Tylko ciebie ktoś mi zmienił Złudnym głosem ciągle wołał Choć szukałem cię na ziemi To przede mną ktoś cię schował Już nie będziesz nigdy sobą Taką jak cię kiedyś znałem Kiedy byliśmy ze sobą Kiedy bardzo cię kochałem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...