Pusty bez wartości pękający jak bańka mydlana
Wiersz poety
W piaskownicy spoczywa z innymi ziarnami piasku
Niewielki, nic nie znaczący niestety
Pogrzebany pod tonami przeszłości
Dziecko wykopie go łopatką - nie zrozumie
Zabierze go wiatr w ostatnią podróż
Na pustynie wierszy nieznanych poetów
Niech spoczywa.