Najlepsze miejsce do zabawy
jest tylko pod słońcem.
Więc jeśli zmierzasz tam ty,
to i ja się skuszę.
Droga jest daleka
i niejeden raz, jakiś zbłąkany
wiatr uderzy nas burzą w policzek.
Ja będę przy tobie.
Jeśli zaczepisz swym
kruchym skrzydłem o którąś
ze sterczących anten satelitarnych,
pomogę Ci.
Zrobię ciepłej herbaty i okryję twoje nogi,
gdy złapiesz grypę podczas
lotu nad szczytami Alp.
Oddam ci ostatnią kromke
razowego chleba, byś nie opadł
z sił, szybując wyższymi
partiami atmosfery.
Ogrzeję cię
Wysłucham cię
Przytulę cię
Ale obiecaj, że gdy już
tam dolecimy,
to pobawisz się ze mną
choć trochę...