Mówili: Głową muru nie przebijesz!
A ON słowem od Najwyższego pochdzącym
skruszył beton
Mówili: Kto pierwszy, ten lepszy...
A ON pierwszy ojcem Kościoła wybrany będąc,
stanął do posługi maluczkim
Mówili: Macie swojego papieża...
A ON katolik zasiadał przy jednym stole
z muzułmanami, żydami, innowiercami
Pytali: Za co go tak szanujecie?
Odpowiedzieliśmy: Za Jego odnajdywanie Boga
w praktykach religijnych innych wyznań
Pytali: Czy nie czas odejść?
A ON wciąż nas zaskakuje!
Pytają: Jak długo jeszcze?
Odpowiadamy: Dopóki słowa zamienią się
w czyny!
wiersz powstał w 2003 roku