Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marlett_oraz_Sosna

Użytkownicy
  • Postów

    1 167
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Marlett_oraz_Sosna

  1. zmatowiała tafla dla fregaty
    czarującej śmiało świat masztami
    żeglujący hurmem rumb uchwycą
    wyświeconym drewnem ster zdobiony

    w kapeluszach błyszczą nam mosiężnie
    pokładowe lampy na haczykach
    oświetlają drogę zbyt kręconą
    marynarskim krokom wzdłuż relingów

    ratownikom dany dzień zbawienia
    kamizelki mogą ich radować
    uśmiechami żywych rąk uściskiem
    unoszące koła niech odpoczną

    muszę ci podziękować że jesteś

     

  2. kwiat bez łodygi i dziewięciu sił
    wykopać go możesz lub zdeptać
    a zachwyt?

    z zapachem nie kojarz bo go brak
    nie upadnie w proch tak nie urósł
    a zachwyt?

    może to dmuchawiec nie odleciał
    wcześnie przygnieciony wilgocią
    a zachwyt?

    jeśli liście kolczaste rozkłada rozetą
    i słońcem z koszyka kwiat rozwiera
    to zachwyt

     

  3. wysypię miałki piasek w pokoju
    puszczę gromkie krzyki mew z głośnika
    fotografię żaglowca na ścianę
    będę mocno solanką oddychał

    zamiast słońca kwarcówka pod sufit
    fantazji białe wydmy zostawię
    i tę sosnę na pół zasypaną
    i wiatr musi wziąć udział w zabawie

    maszty - te drzewa czekają na reje
    wanty - struny napięte do grania
    moje złudzenie pięknej przestrzeni
    wezmę udział w misterium tęsknoty

    wolno znosi mnie na pełną wodę
    duża fala kołysze mną ostro
    bez mapy nie wiem czy w dobrą stronę
    chcę na oślep przed siebie prosto

  4. wiele nie waży lecz znaczy
    paziowe kolory wymęczone
    graniem ręce akordeonisty
    tulone w kielichu klawiatur

    bursztynowa słodycz
    w dźwiękach mdleje
    nektar syci przestrzeń
    flażoletów brzmienie

    aksamitny wachlarz
    składa ukłon osłaniając
    małża płaczem zróża lico
    w zawstydzeniu skryte

    śpiewajmy patrząc w niebo


    Marlett i Sosna

  5. Cytat
    Marlett oraz Sosna,
    z pierwszej bym wycięła "skrytego"...skoro "we mgle", to nie widać...
    ale to tylko sugestia

    usadziła mnie wyobraźnia
    na brzegu jeziora we mgle
    wierzchołki tyczek rybackich
    stawiały przecinki na brzegach


    serdecznie i ciepło:):)

    Tereso
    Poniekąd masz rację,
    ale jezioro jednocześnie może być skryte za lasem i za górą itd.:)
    Serdecznie pozdrawiaMy.
  6. usadziła mnie wyobraźnia
    na brzegu jeziora skrytego
    we mgle wierzchołki tyczek rybackich
    stawiały przecinki na brzegach

    trzciny cicho skrzypiały
    pajęczyna znowu uplotła czar
    mojej skłonności do finezji
    drżących pułapek na rosy

    bywają takie chwile woda paruje
    powietrze zimne rzeźwi chmury
    raz ciemne niekiedy jasne wiatry
    północno wschodnie przelotne deszcze

    bywają



    Marlett i Sosna

  7. Cytat
    Wiersz jest bardzo liryczny i nastrojowy, taki, jak lubię.
    Ale co do rymów - jeśli są w pierwszej strofie, powinny być także w następnych, albo może nie być ich nigdzie, ale nie tylko w jednej strofie, bo wtedy robi się misz-masz bez uzasadnienia. Poprawiłabym to, bo psuje piękny wiersz.
    Pozdrawiam.
    Oxy.

    Oxywio
    Jeśli uda się znaleźć zamienniki - poprawimy:)
    Serdecznie dziękujeMy.PozdrawiaMy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...