Alicja Czekaj
-
Postów
96 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Alicja Czekaj
-
-
Dziękuję za komentarze i pozdrawiam.
0 -
Ślepa cisza
Dusza
wciśnięta w umowne ścieżki
zapisana na winylowej płycie
przesłuchiwana setki razy
porysowana igłą
czasu
Niema ciemność
Irracjonalna logika
w pustej przestrzeni
głowy
huk - echo przeszłości
zagłusza rzeczywistość
budowaną literami słów
W bezkresnych korytarzach
myśli
błądząc0 -
półprzymknięte powieki dnia
zmęczone dymem
spierzchniętych ulic
zatrzaśnięte słowa
pod kluczem
twojej dumy
pełna zawirowań szuflada
pękająca w szwach moich emocji
banalnością
otoczeni z czterech stron
niepokoju
nie odwracam głowy
gdy trzaskają drzwi0 -
Cytat
ech, wena nie zawwsze jest, Gałczyński całymi miesiącami na nią czekał, więc nie martw się, bo ona cię nie opuściła, tylko blokujesz jej dostępu poprzez zmęczenie.... odblokuj meridiany, medytuj,
a tak naprawdę to niezły wiersz ten bezweny?
podobasie,
pozdrawiam zycząc wyjścia z kryzysu emocji-onalnego!!!!
Es
Ciesze sie, ze sie podoba i dziekuje za odwiedzinki i pierwszy Twoj wpisik pod moja produkcja :)
Pozdrawiam najmocniej, jak potrafie, chociaz slaba jestem obecnie :)0 -
Dziekuje za rady udzielone w warsztacie. Z czesci skorzystalam, z czesci nie. Zmienilam tytul, bo tamten mnie draznil, choc ten tez zbyt efektowny nie jest, ale jakas przemeczona jestem ostatnio i wena mnie opuscila :(
Pozdrawiam wszystkich cieplutko.0 -
Zapętlasz
się na mojej szyi
Nigdy nie uwolnię się
od wspomnień
Jak niemowlę
chcę pochwycić powietrze
Bez równowagi
Przechodzę przez park
tamtych chwil
Dopóki nie zgasną światła
ulicznych latarni
Nadal będę
Tamtą pogodą która
we mnie
Pozostała
Burzą0 -
Cytatz grzechów wczorajszego dnia
pamiętam tylko Ciebie
w konfesjonale Twoich pragnień
nie dostałem rozgrzeszenia
w komunii zmysłów
Hostia Twego ciała
A mi sie podoba :)
Choc faktycznie ostatni dwuwers do poprawki. Bo jak to tak, bez rozgrzeszenia do komunii?? :) :)0 -
Cytattak masz rację Cecylo piszę dla siebie,może komuś się podoba to co piszę,też już Ci odpowiadałam na to pytanie.Nie sądzę,żebym kogoś uraziła
No i po co ta klotnia?
Krytyke nalezy przyjmowac, bo ona ksztaltuje nie tylko nasze umiejetnosci, ale i nasz charakter. Pokora to dobra rzecz.
Mnie nie wzrusza to , co piszesz Kaju i wszystkie Twoje wiersze traktuje, jak zupelnie odrebna czesc tego forum. Mimo wszystko widze, ze troche sie zmieniaja Twoje "dziela", cieszy mnie to i moze jeszcze kiedys cos przypadnie mi do gustu. Rzecz w tym, zeby sluchac i nie uciekac od dobrych rad... Bo wierz mi, ze nie chce sprawiac Ci przykrosci, a po prostu doradzic tak, jak i mi radzono i do dzis sie radzi. Ja chwale sobie konstruktywna krytyke, a denerwuje mnie chamstwo - kazdy ma prawo do pisania, tak jak i kazdy ma prawo do napisania gniota :) Grunt to umiec powiedziec sobie - to jeszcze nie to.
Pozdrawiam i zycze milego dnia :)
Ala0 -
Cytatpan zapomniał dziś, proszę pana
pocałować mnie z rana
teraz coś drga we mnie i płacze
oooooo… nie wybaczę…
w sercu gwóźdź, no patrz jaka rana
i to przez pana - proszę pana!
Ale pan przyjdzie znów tu wieczorem,
Uśmiechem skryje złowieszcze oczy,
Od pocałunków usta chore,
zamienią złość w grzech przeuroczy.
w sercu miód, to rzecz dobrze znana
i to przez pana - proszę pana!
:P0 -
CytatAlicjo -za błąd sorry,ale zostawiam tak jak jest,nie zawsze można zatrzymać gwiazdy i planety
bez ostatniej zwrotki ,ktoś by mógł sobie zle pomyśleć a ona jest moim dopełnieniem
Pozdrawiam milutko
Rozumiem. Ja jednak obstaję przy swoim, lepiej, gdy wiersz się nie zamyka, dzięki temu można jeszcze chwilę o nim podumać, zastanowić się nad nim.
Pozdrawiam :)0 -
CytatGwiazdy i planety
Stańcie na chwilę
Na tę jedną chwilę
Której powiem-trwaj!
Chcę sie nacieszyć Nim
Tak jak cieszy się wiatr...
Jest teraz obok mnie
Jest pokarmem mojego ciała.
Czuję już mocny puls
I dreszcze wędrujące
Po ciele,już zatapiam się
W jego ramionach
Już burzy się krew
Która zorzę ozłaca
Tak ogień trawi nas
To jest ta chwila...
Języczki złączone w ślimaczka---> do wyrzucenia!
I dotyk na dotyku
Oplecieni szalem aksamitnym---> ladniej by brzmiało - szałem aksamitnym
Zasypiamy
Noc ma swój kraj niebieski
Tęsknotę pragnień unoszącą
Więc chciałam zaczymać czas----> zatrzymać
Który się właśnie skończył
Gwiazdy i planety powracają.
Tak potrzebowałam Tej miłości--------> cała zwrotka do wyrzucenia
Za oknem pejzaż-mroku i nocy
Kolejna samotna noc
Noc bez Ciebie.
Moje subiektywne zmiany, sama oceń czy potrzebne. Tyle.
Pozdrawiam :)0 -
CytatTo ładny wiersz, jak się wczytać.
Tylko ciężko mi było się wczytać. Przepraszam :( Nie dotrwałam do końca. Z pozdrowieniami od A.0 -
Cytatten włos rozdwojony
na końcu drogi donikąd
na nowo piszę cudzą historię
z nakrętek kapsli korków
otwieram się na zamknięcie
w archiwum
miliona pieprzonych spraw
które miały nas zaprowadzić
gdzieś indziej
patrzę na obdarte zdjęcie
wilgoć na nim to juz tylko
imaginacja
z braku słów
Smutne...
Zmienilabym słowo imaginacja.
Z pozdrowieniami od Alutki :):D0 -
Cytat
Winowajcą jam nie lada,
propozycyję Joli składam,
a że wątek bez cenzury,
niech kobieta swe pazury
w plecy moje w głąb zatapia,
tylko czemu to żyrafa?
Klatka mała i koścista,
nogi krótkie, dłoń żylasta,
oczy wielkie, przestraszone,
a ja chciałem mieć w niej żonę...
cóż więc robić?
zmykam wtedy,
szybko pędzę do kolegi.
Co zrozumie, flaszkę puknie,
cóż, faceci to są trutnie,
i żyrafy im nie leżą,
jak swą flintą w słonia mierzą.
Moi drodzy, korek spada,
znowu w życiu się układa!
Wydaje mi się, że ten wiersz dużo lepiej wygląda z interpunkcją. Wprowadziłam kilka poprawek, czy słusznie - sam zdecyduj. Ostatnią zwrotkę bym podreperowała, bo słownictwo jest trochę inne od dwóch poprzednich (ostatnią zwrotkę w oryginale). Z pozdrowieniami od Alutki :)0 -
CytatWejdziemy na wzgórze
Pomkniemy w przestrzeń
Wzlotem skrzydeł Orła ---> hmm...
Wichry nam pomogą
Pozamiatać świat
Spadniemy w dolinę
Przed nocą
Aby słoneczku
Się pokłonić
Zanim pójdie spać.---> pójdzie?
_-----------------
Ta wersja sądzę ,że jest wiarygotniejsza od poprzedniej ---> wiarygodniejsza?
Pozdrawiam.0 -
CytatProponuje rymy wyrzucić i zrobić z tego ładny biały wiersz :) Masz 23 lata? Mój Boże... W tym wieku kobiety są hmmm... :)) Pancolek to jednak ma do kobiet słabość :))
Pozdrawia!
a nawet jeszcze nie mam 23 :) Skoncze w listopadzie :) Z pozdrowieniami od Alutki :D:D0 -
CytatAlutka!
Jak na 13 - latkę bardzo fajna pointa:))
Może wiersz podzielisz na strofy?
Serdeczności.
A to nie szkoda ruszac? Chyba zostawie w niezmienionej formie, bo smieszne to strasznie, jak dzisiaj na to patrze :)
Ale dziekuje, ze zauwazasz jakies poczatki zamyslu w mojej glowie sprzed 10 lat :)
Ja sie usmialam, gdy ostatnio odnalazlam moj dzieciecy wierszownik :D
Alutka pozdrawia goraco :D0 -
No prosze, jak ladnie. Pozdrawiam zapachem grzesznej leszczyny :)
0 -
Cytat
toś się spienił jak mydło
wściekłość jeszcze urasta
dodam mleka i drożdży
ugniotę ciebie jak ciasto
Ja tez jestem za tym,zeby tej zwrotki nie tykac :)
Bardzo na tak :D
Z pozdrowieniami od Alutki :D0 -
Cytat13latka nie maiałaby się czego wstydzić
a tak - to sama rozumiesz ;)
- s.m
no ba, ze rozumiem :) po to go tu wsadzilam, zeby sie przyznac, ze ja tez zylam w epoce kamienia :) Pozdrowienia kolorowe dla szarej :)0 -
Człowiek uczy się na błędach :)
0 -
Przez ciemną ulicę
Idę wieczorem,
Każdy cień zdaje się być
Potworem,
Zza każdej się wychyla gałęzi,
Strach,
Co krzyk mój więzi,
Biegnę, uciekam,
Latarnie gasną,
Miliony ludzi za chwilę
Zasną,
Obcy mężczyzna wciąż śledzi mnie,
Gdzie jest mój dom,
Już boję się,
Bo ciemność strach w sobie ma,
W dzień nic nie znaczyłaby
Przechadzka ta.
tak a'propos rymów częstochowskich,na które tak narzekam w komentarzach, wklejam mój wiersz sprzed dokładnie 10 lat :) (Miałam wtedy 13lat :):))0 -
Cytatszkic czernią, niedosytem światła
szare cienie pomieszania pojęć
rozcinasz błyskiem bieli
ożywam, dotknięty żółtym płomieniem
na twarzy pąsowy rumieniec
sięgam na dno błękitu
zbieram złote okruchy
nareszcie gotowy
Ladne, ladne :)!!!! Niby czarno-biale, a takie kolorowe :)0 -
Cytat
Alicji,czy trzeba coś wypić,żeby takie coś napisać?
Ja tak nie sądzę
dobrej zabawy nigdy za wiele:)
A tak propo-ja nie piję
Pozdrawiam milutko
:D a to niedobrze :) Kiedys ktos powiedzial :"Czerp z ludzi, ktorzy nie pala, ale tych, ktorzy nie pija, unikaj " :) To taki zarcik oczywiscie ;) Pozdrowienia.0
Bóg
w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Opublikowano · Edytowane przez Alicja Czekaj (wyświetl historię edycji)
Mogę być z Tobą w niebycie
Konsumując nie-potulnie każdy dzień
Mogę uciekać zbliżając się z każdym krokiem
Gubiąc się w odnajdywaniu jutra
Mogę nas mijać w niemijaniu
Patrząc Ci w oczy przy każdym oddechu
Mogę wybierać pomiędzy brakiem wyboru
A Twoim wyborem
Tułając się z bagażem mijających dni
Mogę być najważniejsza będąc ostatnią
W hierarchii
Kończąc kolejkę pozostawiam gorzki smak
A mówiłeś że mam wolną wolę