Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Abel Anonim

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Abel Anonim

  1. tandeta:P [tandeta - taki komentarz! - bezet] [sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 19-08-2004 13:45.[/sub]
  2. Szaleństwa młodości (...) Okruchy starości (...) Łap do póki możesz!!! Później ledwie orzesz. Carpe diem Wiem Nic mnie nie zabije! Ja przeżyje?! Wegetuje Siły marnuje Szukam miłości Nie znosze złości! Pisze wspomnienia Mojego brzemienia Na rękach nosze I o nic nikogo nie prosze! Daj Boże drogi Zdrowe ręce, zdrowe nogi Umysł poczciwy I charakter wrażliwy. Bo niedole innych Dorosłych dziecinnych Wielkie być mogą Oni sami sobie nie pomogą! Raz lewą nogą Raz prawą nogą Wstaje o poranku Zasypiam o zmroku. Ciągnie się życie Długo niesamowicie Kolejny przystanek A może ostatni kaganek?
  3. Świat to forma Ma kształt Ma barwe Choć czasem niewidoczny A po co forma? Wszystko tylko foremne A brak formy? Czyż to zbrodnia? Brak formy też forma Wszędzie tylko formy Reformy, uniformy, formularze... Wepchnijcie wszystko w formy Sformułujcie wszystko A gdzie (do)wolność? -Odeszła nieformalnie Ze świata w formacie kuli
  4. Szach!!! Już nie powstaniesz, Zaraz król zniknie Zginie Choć ma zbroje Zostanie przebity Na wskroś Przez serce Włócznią zardzewiałą .... Z ręki królowej... To jego krew PO jej dłoni płynie Ciemno-czerwona, gęsta Spływa po ręce Jak krew odkupienia Niczym krew zwycięstwa Ostatnia kropla... Król pada... Mat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...