[symfonia umarłych]

Zgadzam się z Valdessą.

[symfonia umarłych]

Wiersz ładny. Poprawny. Forma zachowana. Głęboki. Ciekawy. Bardzo mi się podoba i zgadzam się z przedmówczynią. Jednak ma coś z gotowania kartofli.
[Proszę pisać o kartoflach na portalu kulinarnym - tu nie znajdzie Pani zainteresowanych czytelników. Taka uwaga nie wnosi niczego poza kpiną! Proszę przeczytać uważnie Regulamin portalu i stosować go w praktyce - bezet]
[sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 19-07-2004 17:33.[/sub]

[.królowa życia.]

[...] [nie na temat - bezet]
[sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 19-07-2004 17:52.[/sub]

[Zegary]

Przepraszam, ale dla mnie jest to takie wciągające jak gotowanie kartofli.

[Szanowna Pani, pomyliła Pani portale - kulinarny jest trochę gdzieś z boku - proszę jednak skoncentrować się na refleksji nad poezją - taka forma uwag jest niestrawna - otrzymuje Pani 1 ostrzeżenie - po następnym zbanuję Panią - przykre, ale prawdziwe! bezet]
[sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 19-07-2004 17:14.[/sub]

[.oni.]

[nie na temat wiersza - bezet] Wiersz nijaki, bezpłciowy. Pozbawiony głębi artystycznej. Nie podoba mi się. Dziękuję.
[sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 19-07-2004 18:00.[/sub]

[gwałciciel]

Zajeżdża mi tu Kurtem Cobainem :/ Prawie plagiat. Wielki minus -. Dziękuję.

[Upadek twierdzy potężnej]

No nieeee... Kolejny durny wiersz....Dziękuję.