Coolt
-
Postów
1 111 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Coolt
-
-
Natalii
przykładam do ciebie ucho
nasłuchuję znajomego bicia
łudząc się że to dla mnie
naiwny jak psyche
unoszę ostrożnie kamień
by nie spłoszyć tajemnicy
tropię cię
po skradzionej ścieżce
byś choć jedno z dziewięciu
przemruczała ze mną
łapa w łapę
1:02, 29 października 2006
przestawiam się
nie tylko na zimowy czas0 -
Dziękuję za komentarze
Rafał_Leniar
cieszę się
Bernadetta1
jedyne warzywo (dynia) zostało już wycięte. Rozumiem, że owoce też mogą się odmiennie kojarzyć :)
cóż, moja wyobraźnia podążała takim tropem, zapraszam na niego innych
ozon48
nie czuję się ekspertem od stylistyki i błędów językowych, ale co jest niepoprawnego w moim zapisie?
przymiotnik gładki odnosi się do stołu
imiesłów wytrzymujące do nóg (stołowych)
Czy oba te określenia muszą odnosić sie do obu rzeczy? niepoprawne jest w tym kontekście niezależne użycie jednego określenia do jednego obiektu?
H.Lecter
następnym razem postaram się o więcej :)
Messalin Nagietka
dzięki, na pewno rozważę te sugestię - czy przy poprawianiu tego wiersza czy przy pisaniu kolejnego
Stefan Rewiński
cieszę się
Mirosław Serocki
Z chęcią spełnię tę prośbę. Mam w zamian dwie inne, prosiłbym Pana o
1. argumentowanie swoich zarzutów; czy nie tym rózni się konstruktywna krytyka od krytykactwa? to żaden wysiłek rzucić komentarz 'beznadzieja' 'żenada'.
To forum może służyć czemuś więcej niż wyrażaniu swojego zdania. Może mieć walor pedagogiczny - uczyć jak pisać, czego unikać. I wielokrotnie tak jest, Pańskie komentarze (pod kilkoma moimi ostatnimi wierszami) nie dają takiej szansy
2. zachowanie dystansu - ma Pan oczywiste prawo do wyrażania swojego zdania, szkoda że często robi to Pan tonem mentora, wyraża je w sposób kategoryczny, nie znoszący sprzeciwu, co uniemożliwia podnięcie jakiekolwiek dyskusji, a przecież również o to chodzi na tym forum
Pozdrawiam serdecznie wszystkich komentatorów
Coolt0 -
no to dynia wylatuje!
0 -
Dziękuję za komentarze.
Jerzy Rybak
śmieszny=zabawny czy śmieszny=godny politowania? bo to jest różnica :-)
kalina&bezet
powyższe pytanie kieruje również do Was.
Nie wiem czy mogę zdradzić, co autor miał na myśli, bo w okolicy grasuje Mirosław Serocki gotowy spuentować każde wyjaśnienie odautorskie żenadą ;)
nie chodziło o perwersję; jest część ciała (zarówno kobiecego jak i męskiego), która może przypominać kształtem dynię;a ciepły strumień nigdzie się nie wylewa, tylko krąży w obiegu zamkniętym.
Nie wiem czy moja podpowiedź cokolwiek pomogła :D
Jeśli inne osoby też nie będą rozumieć o co chodzi, to się zastanowię czy nie wyciąć tego fragmentu, bo wiersz dość długi i nie powinien na tym stracić
Rachel Grass
cieszę się, że udało mi się ten namalować kuchenną konsupcję
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Coolt0 -
wystarczy gładki stół
bez haftów sreber
i nogi
wytrzymujące szaleńcze bujanie
w przystawce
marcepanowe palce
rozkołyszą apetyt
zmysłowe truskawki
rozchylają się
jak chrupiąca bagietka
twoja rumiana skórka
podsycasz pragnienie
koktajlową szyją
okrążam delikatnie
brzemienne brzoskwinie
w niecierpliwości
do ust
najpierw wisienki
uwodzicielskie rodzynki
na imbirowym cieście
na stole kusi
pikantna nagość
deser w poetyckiej opcji
nie chciałbym narażać
na przejedzenie
16 lutego 2006
wiersz konsumujący0 -
Tematyka utworu nie kończy się na przeżyciach wewnętrznych pary zakochanych osób, co większość słabych wierszy o tematyce miłosnej robi.
Wiersz opowiada także:
O cyniźmie i wykorzystywaniu.
O kłamstwie i iluzorycznym przekonaniu, że jeśli w związku nie dzieje się nic ewidentnie złego, to znaczy że wszystko będzie dobrze, a już na pewno się gwałtownie nie skończy.
O stereotypach związanych z płciami.
Nie twierdzę, że ten wiersz jest dobry, zgadzam się że pewnie można znaleźć wiele podobnych tekstów. Nie rozumiem tylko na czy polega skopanie zakończenia.
Pozdrawiam serdecznie
Coolt0 -
Dziękuję wszystkim za komentarze.
marianna ja
pragnę zauważyć, że podmiot liryczny w tym wierszu jest kobietą, co prawie nie zdaża się w moim wierszach.
Stereotypowo przypisujemy instrumentalne traktowanie mężczyzną, zapominając że niektóre kobiety postępują podobnie.
BlackSoul
przemyślę to :)
konstrukcja jesteś wyjątkowyM raczej wymaga dopełnienia (wyjątkowym kim/czym)
można by napisać jesteś wyjątkowy (bez m), ale to też mi nie brzmi
prawdę mówiąc zastanawiałem się czy w ogóle nie darować sobie tej strofy o wyjątkowości i po mruczeniu przejść do puenty. Co myślisz?
Stefan Rewiński
cieszę się, dzięki za odwiedziny, mój wierny Czytelniku ;)
zak stanisława
bardzo mi miło; a które to momenty?
BARBARA JANAS
czyżby mój wiersz został przemielony na kawę? ;)
H.Lecter & Mirosław Serocki
Na uszku zakończyć? toż to z wiersz stanie się ckliwym wierszykiem o miłości jakich pełno, nie wyrażającym nic ciekawego :)
Bernadetta1
dzięki za ten salomonowy wyrok :)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Coolt0 -
pamiętam kochanie
okryta twoją kurtką
przemierzałam brukowane uliczki
odnaleźliśmy brzozę która jeszcze wczoraj
nic dla nas nie znaczyła
rzeźbiłeś we mnie
damę i uśmiech
pozwoliłam więc skraść
moją miękkość
kochanie
pachniałeś jak karmelki
grzesznie przyjemne
były powody do mruczenia
lepsze niż drapnięcie za uszkiem
jesteś wyjątkowym
trofeum
następne kochanie już czeka
1:42, 19 maja 2008
wiersz powstał jak feniks
z popiołów swojego poprzednika0 -
Wielkie dzięki za wszystkie komentarze.
Kamila Nikuła
o ile się nie mylę, to właśnie została wprowadzona funkcja, która umożliwia głosowanie ;)
były premier
sad but true :)
jeśli jeszcze mógłbym poznać powód tego niepodobania się, to byłbym szczęśliwy
jasiu zły
sam jestem osobą, która uwielbia wszelkie nowinki technologiczne. W wierszu peel też nie potępia używania tego, co ułatwia nam teraz życie. Chodzi jedynie o to by nie zapominać o czymś, co wymyślono dawno, a dalej potrafi być piękne i aktualne.
Myślę, że wiele bajek jest uniwersalne/ponadczasowe, warto z nich korzystać. Przesłania często nadają się nie tylko dla dzieci, ale i dorosłych. Pomijanie którejkolwiek z tych 2 rzeczy (technologii, dorobku tradycji) jest stratą. Najlepiej korzystać z wszystkiego.
e-m-e-m & Stefan Rewiński
jakby Wam coś więcej przyszło do głowy, będę czekał
Mirosław Serocki
szkoda, że bez komentarza, chętnie bym posłuchał
czy aby nie zbyt poważnie potraktowana zabawa słowem?
zak stanisława
dzięki, a przed puentą jak?
H.Lecter
widać jestem jeszcze młody i naiwny, wszystko się zgadza :)
Pozdrawiam wszystkich ciepło
grzeszny Coolt0 -
ezop mickiewicz la fontaine
jaką tajemnicę mogli
zaprogramować bez magii
podwójnego kliknięcia
stąpamy zbyt twardo
5 giga bajek leży
w zapomnianym folderze
morze możliwości
zatopić może
schwytani w sieci
nie odkryjemy
ile piękna leży
na ziarnku grochu
14:29, 23 maja 2008
wiersz powstał na gruzach
swojego poprzednika0 -
To moze Jacku dolacz dziadka do orzechow :)
mnie sie podoba
forma coraz rzadziej spotykana
opowiesc wydaje sie bardzo autentyczna
dobrze dobrany jezyk do peela
Pozdrawiam cieplo
Coolt0 -
cóż to za splendor
czai się na szczycie minaretu
wystarczy raz zarzucić linę
krótka roszada i już jest nasz
stop głosek
rozciąga się na biało-czarnych polach
kroczy ostrożnie w królewskim gambicie
niepowtarzalny
tylko popularne debiuty
doczekują ponownych wizyt
jednokrotne zdobycie
grozi często dziewiątej muzie
mkną po diagonalach gońcy
przekazując kolejne wiadomości
tylko nieliczne
godne zapamiętania
na pląsanie kopyt
patrzymy raz za razem
zdefiniowany ruch skoczka
zmienia się z maścią
i stukotem podkowy
hetmańska buława
wyrażona grafitem lub barwą
jeśli skusi - pozostanie
najniezwyklejszy jest zaś
prosty piechur przy pierwszym spotkaniu
zgrzyta i niepokoi
trzeba z nim by zrozumieć
tempo jego marszu
z każdym kolejnym krokiem
bliżej do pola przemiany
23:20, 25 maja 2008
wiersz wymknął się planowi
samowolnie wybrał kierunek0 -
bardzo interesujące
kto by pomyślał, że komputer jest w stanie napisać wiersz i to w dodatku taki, który się podoba ;) to już nawet do poezji się maszyny pchają? typowo ludzkie bastiony padają jak muchy :)
jeśli mógłbym Cię prosić byś w kilku słowach napisał jak rozumiesz ten wiersz (o czym on jest), to będę bardzo wdzięczny.
chciałbym zobaczyć czy skróty, którymi się posługuje są czytelne czy zbyt duże :)
Pozdrawiam ciepło
Coolt0 -
Bardzo dziękuję wszystkim za komentarze.
Rafał Różewicz
dobre i to :)
jasiu zły
bardzo ciekaw jestem jak taki generator działa, o ile to coś bardziej skomplikowanego niż przypadkowe łaczenie słów w poprawne gramatycznie choć bezsensowne zdania.
wydawało mi się, że przekaz wiersza jest dość klarowny
zapewniam że każdy wers ma swój sens, a cały wiersz składa się w logiczną całość
Stefan Rewiński
to ostatnio Twój stały komentarz do moich wierszy ;)
jeśli by Ci coś jeszcze przyszło na myśl, chętnie posłucham
Adela nie pije
tak to sobie wymyśliłem, że pod wierszem dodaję komentarz lub dygresję niezwiąza bezpośrednio z wierszem
jest ona wyraźnie oddzielona od tekstu, więc jeśli kogoś nie interesuje, to nie musi jej czytać :)
moim zdaniem dwie pierwsze strofy niosą treść ważną dla tego wiersza, pewnie można je lepiej napisać, ale całkiem z nich zrezygnować chyba nie warto
Goya Abramowicz
myślałem co z tym własno zrobić i jak to graficznie zapisać
wszystko razem chyba mało czytelnie by wyglądało
ale czekam na propozycję, bo te nawiasy też nie są idealne
pozdrawiam wszystkich ciepło
Coolt0 -
24 klatki na sekundę
schwytany reżyser
wpuszcza bez castingu
najemne ideały walczą
o bez(własno)myślne konsumenty
w krótkim metrażu
taśma traci światło czułość
dźwięk drżenie dylematu
kadr po kadrze
spełniamy kukułcze marzenia
23:12, 22 maja 2008
zmieniam się
w wylęgarnie bakterii0 -
zastanawiam się nad zasadnością używania pełnych zdań w wierszu;
bardziej charakterystyczne są dla prozy
A gdyby tak zapisać pierwszą strofę:
skończyliśmy w okopach
zacząć pracować. nie mogłeś
znaleźć białej koszuli.
oszczędzamy 5 słów, nie tracąc treści, a zyskując wieloznaczność ... czy nie na tym polega poezja? :)
Pozdrawiam ciepło
Coolt0 -
Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim za komentarze.
JacekSojan
cieszę się, że się podoba i sprowokowało Cię do refleksji. Sam kiedyś grałem w szachy i to przez kilka ładnych młodzieńczych lat. Skrywa się w nich niejedna tajemnica :)
Stefan Rewiński & myślątko
jeśli coś Wam się w międzyczasie nasunie - będę czekał
Rachel Grass
czy to Twój stały sposób na czytanie wierszy czy jednorazowy eksperyment? muszę spróbować, może w znanych sobie tekstach okryje nowe sensy :)
myśl przewodnia jest, a może była zaplanowana; podejrzewam że przez wybryk wiersza ciężko ją będzie odnaleźć, choć tytuł może co nieco podpowiedzieć
Andrzej Ludwiczak
czytając Pana komentarz, zobaczyłem afroamerykanina, który z 3 wyciągniętymi palcami z pasją rapował przytoczony fragment ;-)
cieszę się, że życzliwość złośliwa, w innym przypadku musiałbym się obrazić ;-)
H.Lecter
ja sobie inne tytuły wymyśliłem do kolejnych cząstek, bliższe są dziedzinom sztuki, ale te również ciekawe. Dlaczego to ma sens?
Pozdrawiam ciepło
Coolt0 -
Cytatkurcze, peel zrobił się taki szklanno-pogodowy, że już sam nie jest w stanie ocenić jakie bzdury wygaduje ;)
a na czym owe bzdury polegają?
na logicznym przekłamaniu?
na odniesieniu się do fikcyjnego świata zamiast do rzeczywistości?
proszę o wyjaśnienie, bo ten zarzut jest dla mnie niezrozumiały, podobnie jak przyczyna szklano-pogodowości peela (no chyba że mówienie o telewizji jest wystarczającym powodem)
pozdrawiam ciepło
Coolt0 -
Bardzo rzadko zdaża mi się by wiersz popłynął w niezaplanowanym kierunku.
Tym razem jednak zboczył całkowicie z wyznaczonej ścieżki i ciekaw jestem czy uda Wam się z niego coś wyczytać :)
wielce jestem ciekaw odbioru, wyjątkowo bardziej interesować mnie będą komentarze dotyczące treści wiersza niż jego formy
pozdrawiam ciepło
życząc ciekawej lektury
Coolt0 -
cóż to za splendor
czai się na szczycie minaretu
wystarczy raz zarzucić linę
krótka roszada i już jest nasz
stop głosek
rozciąga się na biało-czarnych polach
kroczy ostrożnie w królewskim gambicie
niepowtarzalny
tylko popularne debiuty
doczekują ponownych wizyt
jednokrotne zdobycie
grozi często dziewiątej muzie
mkną po diagonalach gońcy
przekazując kolejne wiadomości
tylko nieliczne
godne zapamiętania
na pląsanie kopyt
patrzymy raz za razem
zdefiniowany ruch skoczka
zmienia się z maścią
i stukotem podkowy
hetmańska buława
wyrażona grafitem lub barwą
jeśli skusi - pozostanie
najniezwyklejszy jest zaś
prosty piechur przy pierwszym spotkaniu
zgrzyta i niepokoi
trzeba z nim by zrozumieć
tempo jego marszu
z każdym kolejnym krokiem
bliżej do pola przemiany
23:20, 25 maja 2008
wiersz wymknął się planowi
samowolnie wybrał kierunek0 -
Cytat24 klatki na sekundę
schwytany reżyser
wpuszcza bez castingu
najemne ideały walczą
o bez(własno)myślne konsumenty
krótki metraż
kadr po kadrze
spełniają kukułcze marzenia
taśma traci światło czułość
dźwięk drżenie dylematu
23:12, 22 maja 2008
zmieniam się
w wylęgarnie bakterii
dzięki Babo!
zmienienie kolejności wersów rzeczywiście może się opłacić :)
zrobiłem to trochę inaczej niż Ty, ale dzięki za pomysł
pozdrawiam ciepło
Coolt
ps. zacytowałem wiersz w pierwotnej postaci, żeby można porównać z aktualną wersją :)0 -
dzięki za odwiedziny Stasiu.
choroba spać nie daje :)
tylko ten fragment kupujesz? a jak z pozostałymi?
mam silne poczucie słabej puenty i teraz się zastanawiam czy gdybym zakończył wiersz na spełnianiu kukułczych marzeń będzie dobrze czy lepiej wymyślić nową peuntę
pozdrawiam ciepło
Coolt0 -
lubię latawce
przy Twojej wersji gubi się dwuznaczność, o której Baba piszę :)
Robert Siudak
pomysł bardzo ciekawy i godny rozważenia :)
zobaczymy czy znajdę właściwe słowa żeby taką paralelę poprowadzić
Baba Izba
dzięki za podzielenie się Twoimi odczuciami
ta dwuznaczność jak najbardziej zaplanowana :)
Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze.
A jak Wam się czyta 1 strofę?przerzutnie są strawne czy lepiej byłoby się ich pozbyć?
Czy jasne jest, dlaczego taki tytuł?
Pozdrawiam ciepło
Coolt0 -
będę wdzięczny za każdą sugestię
tekst prosto z piekarnika, więc na pewno wymaga dopracowania
pozdrawiam ciepło
Coolt0
eksploracja
w Wiersze gotowe
Opublikowano
Dziękuję wszystkim za komentarze:
Messalin Nagietka
lepiej by było gdyby wyszło kocie :)
Bernadetta1
a coś bardziej nie bardziej czy wszystko nie bardzo jednakowo?
Mirosław Serocki
a gdzie ten błąd w pierwszej strofie, bo dalej nie mogę się go dopatrzeć?
kamieniowi do warzyw rzeczywiście daleko, ale myślę że metafora, którą się posłużyłem ma swoje uzasadnienie
myślątko
bingo! prawdę mówiąc nie spodziewałem się, że 9 żyć można przypisać innemu stworzeniu; mnie kojarzy się tylko z tym.
według mojego zamysłu, to akurat nie o kamień z serca chodziło :)
dzięki za wskazanie dobrego przypadka
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Coolt