Dorota
-
Postów
13 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Dorota
-
-
CytatWzruszajacy, ulotny. Do ulubionych!
Krzysztof, bo zabiorę Cię .. całego do ulubionych. -:)))))0 -
Cytat
No proszę... Muszę pochwalić Pani podejście. Dobrze, że potrafi Pani znieść krytykę... Wielu tutaj musi się tego nauczyć... Pozdrawiam i podziwiam. Pat.
Próba opisania świata swoich uczuć, nie jest łatwa. Zawsze jest to jednak tylko .. próba.
Ale jedyna w swoim rodzaju.
Najważniejsze, czym ona jest dla nas samych.
Decydując się na publiczne maleńkie .. obnażenie, należy liczyć się z każdą możliwą reakcją.
Mam jednak na uwadze fakt, że każdy człowiek jest istotą wrażliwą i należy umiejętnie wyrażać swoje opinie.
Dla mnie oznacza to merytoryczne wskazówki, jeśli wiersz rzeczywiście zasługuje na uwagę.
Jeśli nie, niech pozostanie dla autora próbą wyrażenia jego świata.
To też jest COŚ warte. -:)
Pozdrawiam , Pat. )0 -
[quote=]Patrycja Rosłoniec
Szczerze mówiąc, to dla mnie taki wierszyk na piosenkę dla dzieci...
Czemu nie.
Jeśli to mądry, mały odbiorca .. -:))))
[sub]Tekst był edytowany przez Dorota dnia 16-07-2004 12:42.[/sub]0 -
Cytat
istotnie nie umie jej Pani opisać...
Tera
-:))))))
Rzeczywiście, w trudności tej nie jestem osamotniona ..
bo myśli są jak motyle,
trzepoczą barwnymi skrzydłami,
przybierają na sile ..
lecz
złapane w siatkę znaczeń
wygladają inaczej.
Byłabym zobowiazana za wyrażanie konstruktywnej opinii. )
Pozdrawiam.
[sub]Tekst był edytowany przez Dorota dnia 16-07-2004 12:41.[/sub]0 -
Miłość, to biel, zawierająca w sobie wszystkie barwy.
Kolor radości, ale i smutku.
Nie widzę więc sprzeczności. )
Pozdrawiam.0 -
Szczery i wzruszający wiersz.
0 -
Moja miłość ma
sukienkę ze światła
light'ową
A we włosach
z porannej rosy woalkę
koronkową
Nie umiem jej
dokładniej opisać bo jest
zakręcona
Biega od rana
bosa roztrzepana i wciąż świeża
zachwycona
Moja miłość jest radosna
Czy to już wiosna? )
( Napisany 19.II.2004)0 -
"wlewała się w nas łąka .."
Podświadomie i skrycie
...
Kolorową nocą
..
Zrzucając woal co z koronkowej
nieśmiałości
utkał welon tak długi
jak stąd - zdawać się mogło
do wieczności.
I odtąd drży płomień światła
w głębi lustrzanej
Roztapiając spojrzenie oczu
barwy zielonkawej
PiszMY szeptem.)0 -
Swoją myślą jak skrzydłem
poruszyłam
i
rozległy się dzwonki
delikatne
wysokie
kryształowe
Wypełniły wszechświat
westchnieniem
i
zadrżało Twoje serce
I Ty myślą jak skrzydłem
poruszyłeś
i
rozległy się dzwonki
zmysłowe
melodyjne
bursztynowe
Obiegły wszechświat
westchnieniem
i
zadrżało moje serce
To nasza muzyka sfer
[sub]Tekst był edytowany przez Dorota dnia 15-07-2004 15:36.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez Dorota dnia 15-07-2004 15:38.[/sub]0 -
Ona na palcach
boso i cicho
nocą
przybiegła ..
Zbliżyła się i zaplątała ..
Z tych splątanych nitek powstaje najważniejszy wzór.
Niepowtarzalny.
Twój wiersz.
Pozdrawiam. -:)0 -
"przesuwam siebie
o cały rok"
To ogromny krok -:))
Zatem i ja wyciagam dłoń ku wstędze nieskończoności
By bliżej Ciebie
Przygladać się twórczej radości i radosnej twórczości. -:))))
Pozdrawiam.0 -
Nie znałam ciebie z imienia,
nie czekałam ..
(domyślałam się jednak twego istnienia)
Zwiastunko duszy skrzydlatej,
gdzieś była?
Przyszłaś dopiero z babim latem -
w barwach czerwieni jarzębinowej.
Czy nie za późno
na zawrót głowy już kolorowej?0
Do muzy
w Wiersze gotowe
Opublikowano
Muzy przychodzą w samotności
(po długim okresie milczenia)
Wnoszą w życie wiele radości
(lubią działać z zaskoczenia)
-:))
Lubię ten wiersz. Opisuje zwiastowanie.
Pozdrawiam.