dalej niż
pieśni Navaho
bliżej jednak
niż Tybet
i tak przecież
bolą mnie stopy
w podmuchach
meduzy zapachy
w błocie
wieczornej skały
i tak niemały
to zakręt
gdzieś tutaj
zasnę pod płotem
gdzieś tutaj
na deszczu zmoknę
i tak drep tam
kropla za kroplą ñTðT jTq3D ò%ðTðTôT
[sub]Tekst był edytowany przez hoe__asur dnia 11-07-2004 20:04.[/sub]