Aniele drugiej szansy...
Przepraszam, że nie słuchałam
Kiedy mówiłeś: „daję ci drugą- ostatnią już szansę”,
Że śmiałam się szyderczo w twoją bladą
Od płaczu twarz,
Że Ci nie ufałam,
Że nie płakałam razem z Tobą,
Nie cierpiałam...
Przepraszam, że nie pozwoliłam się
Przeprowadzić przez zwodzony most ludzkiej
Nienawiści...
Że byłam zbyt dumna, by przyznać się do błędu...
Że tak mało Cię kochałam...
Przepraszam, że nie otarłam twego serca z krwi...
Że nie owinęłam go bandażem skruchy...
Że nie współczułam,
Żałuję, bo wiem że trzeciej szansy już nie będzie....
Bo anioł drugiej- Umarł...