Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Shake Speare

Użytkownicy
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Shake Speare

  1. W ciemnym pokoju przy biurku w spokoju ze wzrokiem wlepionym w papieru kartkę dłonią szukam ołówka, znajdę! po policzku spływa mi łza dłoń ołówek ściska w myślach twoja twarz w sercu rysa wieczysta łza na kartkę spada i powstaje plama, a w niej nie wiem z kąd, ty sama! uśmiechnięta, roześmiana kropli dotknąć próbuje lecz ona sie rozmazuje ołówkiem rysować cię zaczynam lecz łamie sie rycina znowu wzrok wlepiam w pustą papieru kartkę nie ma juz łez i nie ma ołówka tylko gdzie na tym świecie jest moja druga połówka?!
  2. Krótko mówiąc trafia do do mnie, a nawet przez chwile miałem przed oczyma obrazek gdzie sa świece krew... a wszytko łatwo się czyta. Pozdrawiam
  3. Raz kupidyn z chmurki zlazł Wyciągnął łuczek swój I ofiary szuka już Patrzy droga idzie duch Nie, bo on umarł już Więc dalej szuka kogoś Patrzy drogą idzie ktoś Szybko strzela Trafia Jak co niedziela Ale ja już nie potrzebuje! Ale to strzała nie ta! I ten ktoś umiera.
  4. Marzenia we mnie śpią czekając daremnie Twych rąk nie wiele mi potrzeba żebyś zabrała mnie do nieba staniemy przed bramą bram otworzy nam starszy pan co go Piotrem nazywają wszyscy sie tam doskonale znają lubią i kochają staniemy na samym środku sali tak a żeby nas wszyscy poznali usłyszymy niebieskiego walca i pomkniemy do wiecznego tańca
  5. Sny, noce , marzenia i Ty Gwiazdy, niebo, deszcz i łzy Płomień, drewno, morze, wiatr To jest otaczający mnie świat
  6. Tysiące słów Milion Głów Miliardy Myśli Kto to ziści Bo co się marzy To się zdarzy A jak się wydarzy To przeminie I zginie
  7. Nie ma sensu cały świat Gdy umiera miłości naszej kwiat Czemu nie był pielęgnowany Taki ładny lecz nie doceniany Na sercu mam ból i rany Przez kolec róży zadany Czerwień się pojawiła Twoja twarz się odwróciła I już nie ma nas Bo nigdy nie było Coś zaczęło I coś się skończyć zdążyło
  8. Gdy patrzysz na mnie w sposób ten Nie wiem już czy to jawa jest czy sen Po raz kolejny zgubiłem się W oczach Twoich co za dzień Znowu wieczór spędzę w domu sam Bo ja wciąż swojej miłości szukam I patrząc na Ciebie czuje ze już mam Często w nostalgie popadam I myślę sobie biada mi biada Ale znowu wieczór nadchodzi Już z oddali widzę Twój blask Jak słońca o poranku wrzask Może nasza miłość się narodzi
  9. Świat kręci się wokół nas Ty mnie za rękę trzymasz Idziemy przed siebie Twarzą w twarz Czuje że mnie kochasz Lecz usta Twoje ze spokojem Ani drgną, może nie chcą Wypowiedzieć tego, dlaczego Boisz się, urazić mnie A ja czekam naprawdę Będzie boleć, czy nie Uwierz ja kocham Cię I nie zranisz mnie Słowem, bo wierzę W miłość prawdziwą A nie w tą sztuczną Fałszywą....
  10. Uśmiechnięci, współ objęci Przytulamy się do siebie Oboje w niebo wpatrzeni Blaskiem gwiazd zauroczeni Szukamy miedzy nimi nas Czy to może jeszcze nie nasz czas ? Bo kto wie co za chwilę stanie się Może znikniesz Ty a może zniknę ja A może po nas zostanie pusta łąka I pojawi się rozłąka Której nie zniosę, nie wytrzymam Wróć błagam Cię, proszę...
  11. W Twoich oczach mogę dostrzec morze z jego błękitem niebo ze złotym księżycem blask najjaśniejszej z gwiazd wszytko to w swoich oczach masz czy Ty mnie jeszcze pokochasz ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...