Barwy na ścianie a z nich obraz
Na kawałku płótna martwe życie
Z małego wodospadu płynie martwa woda
Z martwych drzew nie wylatują ptaki
Jest polana, a na niej nic oprócz tego, czego nie ma
Chmury rozbił mściwy wiatr
Panuje wśród szepczących gór
Za tym wszystkim kryje się słońce
Rozlewa się na wieczornym niebie
Wszystko jest iluzyjnie żywe...
martwe i ograniczone...
przez ramy, za którymi jest odwrotnie to samo