dziewicza pieczara
łaskocze mózg speleologa
sterczący stalaktyt kaleczy język
unerwionym szpicem
intymny mikroklimat
niczym dym z trybularza
łechta skrzydełka nozdrzy
rydwany zmysłów cwałują
w rytm uderzeń serca
zanim pierwszy promień słońca
zanurzy się w grzesznej ciemności
okrzyk zwycięstwa napełni echem
niedosiężne wnętrze
kropelki rosy-jak na liściach lotosu -
zamienią się w opar