Zofia Honey
-
Postów
612 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Zofia Honey
-
-
Cytat*Sakhrat - święta góra w mitologii muzułmańskiej, zwana inaczej Kaf, cała zbudowana z pojedynczego szmaragdu;
*Meru - smeryjska mitologiczna góra, cała ze złota, wznosząca się na biegunie północnym, związana z Gwiazdą Polarną, zwana także "białą górą"; oznacza czystość i inteligencję; góra Meru symbolizuje oś świata;
*Pałac Jndry wg. mitologii hinduskiej stoi na górze o dwóch wierzchołkach, unaoczniając ambiwalencję, dwoisty sens;
góra tworzy mandrolę (przecięcie się kół nieba i ziemi), czyli tygiel życia, kryjący w sobe pary własnych przeciwieństw (np.: dobro-zło, wierność-zdradę, afirmację-negację);
góra ta jest siedzibą pioruna i dwugłowego orła zwróconego dziobem na życie i śmierć;
w legendach rzymskich występuje jako Góra Marsa; jest pomieszkaniem dla żywych (strona zewnętrzna) oraz umarłych (wnętrze, pieczary, szczeliny, przepaście);
Jeszcze obraz do kompletu:
www.vysoke-tatry.sk/ciele/scintorin/scintorinm.jpg
Wrócę później0 -
Cytatrzek i kanałów obfite ilości
obraz Wenecji przywołuje myśl
Jaki jest cel prezentowania, tych topornych turystycznych zapisków ?
Męczące i niestrawne...
Cel? - cóż, nie mogłam się opanować, żeby nie dać Panu szansy na tak merytoryczny i kulturalny, szarmancki wręcz komentarz i radosne kliknięcie w minusa.
Cieszę się, że znalazł Pan chwilkę.
Pozdrawiam
Z
Szanowna Pani, rewelacje typu : jest czas na spacer, kusi drzemką, dobrze byłoby coś przekąsić, aparatów pstryk, zwodzenie mostu przyciąga gości, później się dośpi, to "twórczość", która się dobrze sprawdza na widokówkach, w rozmowie telefonicznej lub pamiętniczku i nie ma najmniejszej potrzeby dzielić się nią z całym światem.
Szarmanckość nie jest terminem literackim i jeżeli na takową pani liczy (w miejsce szczerej, konkretnej oceny), to radzę zmienić portal na randkowy lub plotkarski...
Dziękuję za radę.
Wiersz ma moc tylko wtedy, jak autor operuje np. wyrażeniami:
"słońca garota
sierpniowa charoniada
spuszczanie krwi
sagrada familia"
Poeci przenoszą się z Z na P - już wiem dlaczego.
Pozdrawiam
Z0 -
Cytatrzek i kanałów obfite ilości
obraz Wenecji przywołuje myśl
Jaki jest cel prezentowania, tych topornych turystycznych zapisków ?
Męczące i niestrawne...
Cel? - cóż, nie mogłam się opanować, żeby nie dać Panu szansy na tak merytoryczny i kulturalny, szarmancki wręcz komentarz i radosne kliknięcie w minusa.
Cieszę się, że znalazł Pan chwilkę.
Pozdrawiam
Z0 -
Cytatnie zajmuję się kulkowaniem, Zofii nie znam, chyba w życiu nie wymieniłam z nią komentarza, więc chyba jestem dość obiektywna;) tekstów też nie czytałam, więc nie wiem, czy powinny spadać, czy nie, aleeee...
no, nie podoba mi się to, po prostu. bo kiedy czytam, że takie rzeczy się dzieją, że nagle jednemu z użytkowników spada x tekstów - w dodatku pół roku po publikacji - myśl nasuwa się jedna: Zofia (Gocha, Krycha czy Marycha) czymś naraziła się pewnym nickom i zadali sobie ileś trudu, żeby znaleźć stare wiersze i zakulkować. to nie pachnie fijołkami, drodzy państwo;)
moje teksty też spadają;)
dobrym rozwiązaniem który mógłby pomóc autorom w obronie swoich wierszów jest odpowiednie sortowanie wierszy; tak jest np. na nieszufladzie, ustawiasz opcję sortuj wg. daty i masz wgląd w najnowsze komentarze pod każdym wierszem. W ten sposób dyskusje mogą trwać miesiącami, i trwają. Moim zdaniem dobre rozwiązanie.
Sortowanie wg daty jest pożyteczne. Jestem za.0 -
Cytatto tylko słońca garota
kolejna sierpniowa charoniada
spuszczanie krwi ciemnej gęstej i słodkiej
nie owoce są ważne
lecz ich opadanie w czas ziemny i zielny
gdzie bogowie są niemi
z korzeni traw pleciona
sagrada familia
Wydaje mi się, że czytałam go kilka lat temu.
Jest to możliwe?0 -
CytatW złotym wieku życia jesieni
ulicami wielkiego miasta
wielką energią rąk spleceni,
idą,a miłość z nich wyrasta.
To zakochani, którzy wierzą,
zazdrośni mijają ich ludzie,
a ci co miłość sprzeniewierzą
cicho szepczą o natury cudzie.
...popatrz, idzie para
tylko siebie widzą,
wyróżnia ich wiara
- oni się nie wstydzą!...
Młodzi ludzie swojej jesieni
dumnie swą miłość nieśli,
tak z przemijania rozgrzeszeni
jak tchnienie czasu przeszli.
Też, czasem myślę dlaczego
uczucie mnie nie dopadło.
Nie znajdziesz tutaj winnego
przyszłości nikt nie odgadnie.
Miło się czyta.
pozdrawiam
Z0 -
Cytatpisałeś kiedyś czarno, na czarnym,
na kartkach nocy cichutkim żalem?
miejsca za mało, błędów za dużo
od brzegów łóżka do ściany, dalej
zmazałeś może? rozpacz zalewa,
jest w identycznym jak list kolorze
nie widać końca, powiedz pisałeś
przezroczystością od nieprzytomnień?
zbazgrałam dzisiaj, bladoróżany
świt mi go zabrał, piórem skrzywionym
kropki zabrakło, nie postawiłam
wybacz kochanie, niedokończony
Ileż tu emocji!
Cichutko pozdrawiam
Z0 -
Cytatcudnawo tak na świecie,
że oczom nie dowierzam
przyklękła cisza w bieli
z ustami na pacierzach.
aż rosochatym wierzbom
tym przemarzniętym, bosym
zaplotły się warkocze
i pobielały włosy.
przed chwilą spokój zasnął
pod ciszy mglistej skrzydłem
i skrzypi czas nietknięty
jak sennym malowidle.
przechodził tędy zachwyt
tuż na powiece przysiadł,
bo w białej melancholii
motyle tańczą dzisiaj.
Znam go z innych stronek.
Zastanawiam się, co zmieniłaś.
Nadal jest zachwycający.
Pozdrawiam
Z0 -
Cytatposnęły już wszystkie ręce,
już dzień dał się udobruchać
czas, żeby szeherezady
kolejnej baśni posłuchać.
to wiatr jeszcze coś gada
do pieca, słyszę w kominie
a cisza, już kapcie zdjęła
w ramionach jej zaraz odpłyniesz.
zawierz tej czułej dobroci,
dotykom dłoni jak piórka
będę na ciebie czekała
dzisiaj, na nieba podwórkach...
03.07.2005.
Czekanie się opłaca :)
Zachwycona pozdrawiam ciepło
Z0 -
Cytatdziś wyszedł mi bez na drogę
z rana, gdy szłam do pracy.
- rok chyba cię nie widziałem
miło twój uśmiech zobaczyć.
darował mi kilka spojrzeń
czarownych oczu fiołkowych,
na purpurowo spłonęłam
od pięt aż po czubek głowy.
nie wiem czy kto mi uwierzy
bo przeciem taka nieśmiała,
zamknęłam oczy i cicho
bezwstydnie bez całowałam.
16.05.2006.
Aż mi kusząco zapachniał komputer,
w mig na fiołkowo przystroił Grechutę.
www.youtube.com/watch?v=q80BAs4QjQQ&feature=related
Pozdrawiam
Z0 -
Cytatprosto i mocno. wiersz dobry,
bez zastrzeżeń, daję +
pozdrawiam Espena :)
Ja też.
Pozdrawiam
Z0 -
CytatZosiu dobrałaś rymy i owszem
jak czytam to mi cały czas zgrzyta - pewno akcenty
pierwsza strofa melodyjna druga też (choć ciemności już nie muszą pozostać znajome)
czy rym męski jest konieczny?
Ja bym jeszcze nad wierszem pracował
pozdrawiam Jacek
Gdyby sztuka polegała jedynie na dobraniu rymów, to villanella byłaby sprawą błahą...
Też czytam i mi nie zgrzyta. Czy mógłbyś sprecyzować?
Rym męski może nie konieczny, ale zaplanowany - to różnica.
Wiem, nawet jak jest dobrze - można lepiej.
Dziękuję.
Miło, że wpadłeś.
pozdrawiam serdecznie
Z0 -
CytatPrzywrócenie jednego nicka na osobę to oddzielny temat na wątek - i tu też jestem za.
Dowody na co? Na razie nie widzimy takich "gangów". Piszemy tylko, że jest im dana taka możliwość, że mają furtkę do takiego, a nie innego działania.
A jak chcesz zwalczać TWA? Bardzo trudno komuś udowodnić, że ocenia "po znajomości", a nie zgodnie ze swoim rzeczywistym systemem wartości czy gustem. Nie udowodnisz tego, więc nie zwalczysz tu żadnych "gangów" - to moim zdaniem odpada.
Załóżmy hipotetycznie, że jedna osoba ma 6 nicków - to już jest jednoosobowa armia!
Co do minusowania wstecz - na razie jest to zjawisko sporadyczne, mam nadzieję, że nic takiego jak armia zrzucających się nie utworzy.
Chyba nie tak bardzo sporadyczne, skoro dotyczy niemal 30 % moich wierszy w Z.
następny przykład:
www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=84625&p=2
19 XII 2008 wiersz był w Z
Następne trzy minusowe wpisy z maja 2010 – czyli po przerwie prawie półtorarocznej wiersz spadł.0 -
Cytatwstaję coraz wcześniej
żeby nic nie pisać
wena pod obstrzałem
chęci skute w ryzach
łańcuch na nadgarstkach
wstyd przed całym światem
żeby być poetką
obciach na szczyt zapełzł
podążę więc za nim
skoro honor plamię
i ciąży świadomość
niczym młyński kamień
emocje bez huśtawki
to jak trawnik bez trawki
jałowe
ale znam się na rzeczy
trawnik można wyleczyć
nie słowem...0 -
Cytatpotrzeba z osiem silnych dłoni
żeby obrócić w stronę okna
nie ma natchnienia na suficie,
jest piąta pora, znaczy sądna
metaforyczny obrzęk mózgu
sparaliżował prawą stronę
niewydarzone w gestii chęci
śnięte jak ryby, nieskończone
i niezaczęte nibywiersze
zły czas naznaczył odleżyną
nie ma co płakać, wszak poety
żadnego nie ma, i nie było
Trudno pisać o bliskich i rzeczach ostatecznych.
Tobie się udało.
Smutek też jest poezji potrzebny.
pozdrawiam
Z
Dziękuję Zosiu. To były bardzo trudne dla mnie i mojej rodziny chwile.
Długo nie mogłam dojść do siebie. Nie mam już ojca :(
www.youtube.com/watch?v=caPrzqj8SBs
To dla Niego i Ciebie.
Z0 -
CytatWyjęłam sobie serce,
Bo strasznie mnie ziębiło
Usiadłam na rozstajach
Czekając z nim na miłość.
Przeróżni się trafiali…
Raz, przeszedł świszczypała,
Ukryłam w fałdach sukni
I ogrzać mu nie dałam.
To znowu pijaczyna,
Zawiany – noga w nogę,
Ten także go nie dostał
Choć zimne – lecz wciąż drogie.
Aż zrazu szedł staruszek
Cóż, jesień, ta zaduma…
Już się zdecydowałam,
Nim mu oddałam – umarł.
*
I siedzę tam do dzisiaj
Rozpoznasz zimną, biedną,
Oddam serce – lecz komu?
Nie jest mi wszystko jedno.
25.05.2004.
Zagarnęła serce twoje poezja
dla nikogo więcej nie ma tam miejsca.
pozdrawiam
Z0 -
A może podzielić go na strofy?
Cytat
i z czego ja ci wiersz poskładam
pamiętasz może z których wzruszeń
czy z tych co tylko mnie się zdają
gdy się zapatrzą w siebie dłużej
nieśmiałe drżenie wiotkich uczuć
w subtelne upiąć ornamenty
kleszczonym ciszom rozgiąć usta
w sklepieniach wersów sensy zwieńczyć
jakie to trudne pewnie nie wiesz
pochować żywcem sny pomdlałe
a może wiesz bo przecież kiedyś
bez wzajemności też kochałeś
Pozdrawiam
Z0 -
Cytatpotrzeba z osiem silnych dłoni
żeby obrócić w stronę okna
nie ma natchnienia na suficie,
jest piąta pora, znaczy sądna
metaforyczny obrzęk mózgu
sparaliżował prawą stronę
niewydarzone w gestii chęci
śnięte jak ryby, nieskończone
i niezaczęte nibywiersze
zły czas naznaczył odleżyną
nie ma co płakać, wszak poety
żadnego nie ma, i nie było
Trudno pisać o bliskich i rzeczach ostatecznych.
Tobie się udało.
Smutek też jest poezji potrzebny.
pozdrawiam
Z0 -
Cytatbyło serce
było serce
raz szczęściem pijane
pan policjant
pan policjant
je zdybał nad ranem
pan rozumek,
pan rozumek
to znaczy się władza
co to prawa,
znaczy z prawa
i lewa usadzał
zamknął biedne
zamknął cicho
w za ciasnym areszcie
potem poszedł
po czym poszedł
sam napić się wierzcie
15.03.2007.
Jak to?
Szczęściem pijane, a alkomat zmierzył?
Pozdrawiam z uśmiechem
Z0 -
Cytatach gdzież taka łąka i czemuś ją chował
chcę świerszczy posłuchać
zaprowadź zaprowadź
miętowo świerszczowo gdy usta rozchylę
i oczy zamykam
motylem motylem
czy szepty się szepczą szemrzącym ruczajem
to tętent po skroniach
przez skraje rozstaje
już cisza śpi w niszach w pomiętej sukience
w półcieniu leniwym
wstydliwym rumieńcem
Teraz dużo lepiej.
Pozdrawiam
Z0 -
Cytati przyjechała straż pożarna
tyle że żółta albo nie
z drabiną koszem kogutami
ktoś wie jak się to cudo zwie
cholera coś się chyba stało
żeby po nocy w taki deszcz
coś okropnego lub ważnego
aż w moment mnie rozbolał łeb
a ile krzyku i hałasu
kilkoro chłopa akcja wre
kogoś ratują czy zdejmują
na nadciśnienie biorę lek
dożyłam rana więc wychodzę
reklama w oczy rzuca zew
z czternastu na dwanaście zetów
w rossmannie przecenili krem
Dziękuję za uśmiech i
pozdrawiam
Z
Wiesz Zosiu, radzili mi, żeby ten wiersz zanieść do Rossmana.
Nie zrobiłam tego, bałam się, że mnie wyrzucą razem z nim :P
Pozdrawiam :)
A może wręcz odwrotnie?
Może chcieliby więcej?
pozdrawiam
Z0 -
CytatRozkopujesz mi wiersze? :))
Nie.
Są wakacje.
Schowałam się w domu przed upałami.
Zamiast np. sprzątać jak każda normalna kobitka, uzupełniam poetyckie zaległości.
Od czego mam zacząć, jak nie od mojej ulubionej autorki, dzięki której zaczęła się moja przygoda z pisaniem?
Pozdrawiam serdecznie
Z0 -
Cytatmiędzy domami gładkie schody
przyczaiły się niewyraźne tygrysy
trawa tamtego lata nie była tak wysoka i miękka
wiśnie nie krwawiły w zaciśniętych wargach
folk niczym bandaż z opatrunkiem
wiąże nasze ciała rozplątując nadgarstki
ręce chwytały się nieistotnie
czas przeciekał między udami, krótki prysznic o poranku
dziś na ulicy upadły szklane słowa
huk zbudził psy i uciekliśmy w innych kierunkach
muzyka ukradła nam siebie
Muzyka jest jak narkotyk, rozum nie nadąża.
Tekst skojarzył mi się z Krotoszynem.
Wyrazista puenta.
Wiersz zatrzymuje.
Pozdrawiam
Z0 -
Cytati przyjechała straż pożarna
tyle że żółta albo nie
z drabiną koszem kogutami
ktoś wie jak się to cudo zwie
cholera coś się chyba stało
żeby po nocy w taki deszcz
coś okropnego lub ważnego
aż w moment mnie rozbolał łeb
a ile krzyku i hałasu
kilkoro chłopa akcja wre
kogoś ratują czy zdejmują
na nadciśnienie biorę lek
dożyłam rana więc wychodzę
reklama w oczy rzuca zew
z czternastu na dwanaście zetów
w rossmannie przecenili krem
Dziękuję za uśmiech i
pozdrawiam
Z0
białe noce
w Wiersze gotowe
Opublikowano
Obsesja to jest tu:
www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=83494
PS
"migracje nicków, mało mnie obchodzą" - a mnie tak, głównie z tego powodu, że w żaden sposób to zjawisko nie jest związane z poziomem wierszy