Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Immortal Dream

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Immortal Dream

  1. hehe dzięki ci wielkie, właśnie takiej opinii potrzebowałam!=) Bo wszyscy zachwycali się moimi wierszami, a mi zawsze coś w nich nie pasowało... i teraz już wiem co, pięknie to mi wypisałaś=) potrzeba mi było takiej krytyki=) co do Twojego wiersza, to cóż, jestem tutaj pierwszy raz i nie umiem tak oceniać jeszcze fachowo. Mogę tylko szczerze powiedzieć, że podoba mi się taki, jaki jest, chociaż trochę to ostatnie zdanie nie pasuje.. znaczy tak mi się wydaje=)
  2. Ranny ptak wzlatuje nad morzem. Dzwony śmierci rozśpiewują mu wzniosły hymn. Czy rozmarznięte serce symbolizuje Roztargnione w nas uczucia sensu? Drzewo pochylone na wietrze, A smutek nieprzerwanie krąży miedzy liśćmi Z zimy stać się wiosną. Rozkwitną chwile zapomnienia Uniesie głód miedzy chmury łez. Czas nastanie cichych i prostych dróg Upadną dni tęsknoty. Boże, który w kropli rosy kryjesz swą moc Spraw, aby uwierzono w siłę najmniejszą czynu Aby więcej krew nie spływała po ciele ludzkiego życia. A gdy ucichnie wiatr niepokoju Serce napełni czysta radość Istnieniem staje się rzeczywistość I nagle dociera rozpacz, Która chwieje palącym gniewem Rozmazuje uczucia. Osiągnąć dno i uśmierzyć ból. Niewyobrażalne gonitwy za przeszłością. Wspomnienia i kolejna rana. Ochota błysku, uśmiechu I kolejny raz zgaszenie próśb i modlitw. Nadzieja, która zniknęła wraz ze swymi dziećmi I ostatnia chwila przemówienia… Anioły, które zsyłają swe pomocne dłonie I szatan, krzywdzący te pragnienia. Przeznaczenie zatrute niepewnością.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...