Szare ulice i szare myśli
połączone razem dają mi tło
a także sen który mi wyśni
moje marzenie co pękło jak szkło
puste ściany i brudne szyby
zamazują mi rzeczywistość
pomyślę sobie co byłoby, gdyby
moje marzenie zechciało prysnąć
poszedłbym wtedy tą szarą drogą
i w głowie miałbym te szare myśli
zacisnąłbym moją dłoń w pięść wrogą
i szedł tą ulicą do domu zawiści.