Niezmierna pustka...
Ty... nie ma cię...
Chcesz krzyknąć!
Tylko jak?
Ból ściska ci gardło...
... i serce.
Bo nagle nie ma rodziny...
... przyjaciół.
Tylko ty i...
...on.
Jest okropny.
On.
Dobija cię.
Wolisz żeby go nie było...
... tylko jak...
Tylko jak się pozbyć smutku?
To nic materialnego.
Widzisz za sobą tłum ludzi.
Ale jesteś tylko ty.
Płaczesz...
I jesteś sam....
...przeraźliwie sam.