tak isie po prostu napisal ;) trudno mi inaczej to wyjasnic
faktycznie, myslalam o tym, zeby zestrofowac go elegancko, moze dla kogos kto czyta go pierwszy raz, bylby latwiejszy w odbiorze
ale koniec koncow nie zrobilam mu tego
za wzrokiem
twoim
płyną powoli
starzy
z malowideł
aniołowie
i ci co
chcieli
i ci co
nie chcieli
trzymają obraz
twoich
powiek
a twoje dłonie
zabawnie
znajome
bawią się
źdźbłem
młodej trawy
i cisza trwa
i nikt
nie powie
że to
nie pora
na zabawy
twoja głowa
na trawie
koła
zatacza
chmury ci
zdrowia
życzą
a ty wciąż
leżysz
bez
większego celu
i bez
dwóch nawet
przyczyn
ja też tam
jestem
co ?
tak
teraz już
wiesz
...
zieleń
upaja mnie
i całkiem spokojnie
piszę
ten wiersz